Mama chciała nakarmić dziecko: co ją spotkało?

Ostatnio media społecznościowe obiegła historia mamy, która została wyprowadzona przez policję z basenu za karmienie piersią w miejscu publicznym. 

Misty Daugereaux, mama dwójki dzieci chciała nakarmić 10-miesięcznego synka na basenie, gdzie wybrała się ze swoimi dziećmi i siostrzeńcem. To nie spodobało się ratownikom, którzy zarzucili kobiecie, że "publiczne obnażanie piersi jest niezgodne z regulaminem basenu". Zawstydzoną, upokorzoną matkę wyprowadziła policja. Ta sytuacja miała miejsce w Teksasie, ale takich historii jest o wiele więcej w różnych miejscach.

Zadajemy sobie pytanie, jak mogło dojść do takiej sytuacji i dlaczego w tak okrutny sposób traktuje się karmiące mamy, które są żywicielkami swoich dzieci.

Z jednej strony WHO nagłaśnia, żeby jak najdłużej karmić dziecko piersią, ponieważ naturalny pokarm jest bezcenny dla dziecka, a z drugiej matki muszą się zakrywać i chować po kątach, żeby nakarmić płaczące niemowlę.

Internauci oburzeni historią mamy eskortowanej przez policję

Historia tej mamy poruszyła Internautów. Pod postem Misty, który ma już prawie 2 tys. udostępnień na Facebooku zawrzało. Internautki w komentarzach wysyłają słowa wsparcia i otuchy:

"Żadna kobieta nie powinna czuć się zawstydzona za karmienie głodnego dziecka!"

"Wszystkie matki karmiące zasługują na wsparcie i zachętę."

Zobacz także:

To smutne, że takie historie jak ta mają miejsce, zwłaszcza kiedy nawet papież Franciszek apelował podczas mszy, żeby mamy nie wstydziły się karmić piersią w kościołach. "Matki, dawajcie dzieciom mleko, nawet teraz jeśli płaczą lub są głodne. Karmcie je piersią, nie przejmujcie się" - mówił wprost papież.

Chociaż w mediach coraz więcej mówi się i pokazuje przykłady jak naturalne jest karmienie piersią, to jak widać wciąż za mało jest społecznej świadomości. 

Głośno na ten temat mówią Kate Hudson, Pink, czy Chrissy Teigen, które bez oporów zamieszczają zdjęcia karmiąc piersią. "Dziecko musi jeść" - mówi Kate Hudson i dokłada swoją cegiełkę do oswajania ludzi z tym tematem. 

Najważniejsze, żeby karmiące mamy nie ulegały chorej presji, że nie wypada, że powinny robić to na uboczu, że powinny się zakrywać.

Jak głosi stare przysłowie "Niech się wstydzi ten kto widzi", a my róbmy swoje. Nie ma piękniejszego obrazka niż obraz karmiącej mamy z maleństwem na rękach i niech nikt nie wmawia nam, że to "obnażanie się"!