Jeśli nie lubisz kimchi, nic straconego. Koreańczycy opracowali sposoby na dodawanie produktów fermentacji roślin do kosmetyków. Znajdziesz je np. w marce CLIV, m.in. w nowej Ampułce – Serum o nazwie HEXAPEPTIDE REPAIRING AMPOULE PREMIUM. Kosmetyk ten jest bogaty w składnik aktywny o nazwie Ginseng Berry Fermentox™ (80%) – są to jagody żeń-szenia poddane procesowi fermentacji. Serum redukuje przebarwienia, ujednolica koloryt cery, nadając jej piękny, promienny wygląd.

Jeżeli zależy Ci na optymalnym nawilżeniu i jednocześnie rozświetleniu skóry zwróć uwagę na nową linię Rose Blemish koreańskiej marki PureHeals - to idealny sposób uzyskanie zadbanej „po koreańsku” skóry. Nawilżająca Ampułka-serum do twarzy z tej linii zawiera aż 85% hydrolatu z róży damasceńskiej, Krem nawilżająco-ujędrniający aż 70%. Pozostałe składniki aktywne to m.in. Oriental Brightener Complex (patent marki) i 6 rodzajów kwasu hialuronowego. Pielęgnacji kosmetykami tej linii  towarzyszy subtelny, różany zapach.

Marki CLIV i Pure Heals są dostępne w drogeriach Hebe.