Sekretarz generalny ONZ o prawach kobiet

Antonio Guterres - sekretarz generalny ONZ na tydzień przed planowaną sesją Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet (9-20 marca), przemawiał w Nowym Jorku.  

Guterres podkreślił, że w większości krajów na świecie kobiety są w gorszej sytuacji niż mężczyźni ze względu na płeć. Sekretarz generalny ONZ w swoim przemówieniu zwrócił szczególną uwagę na migrantki, uchodźczynie i kobiety z niepełnosprawnościami, które muszą mierzyć się z jeszcze większymi barierami.

Tak jak niewolnictwo i kolonializm były plamą na poprzednich stuleciach, tak nierówne traktowanie kobiet powinno być dla nas, w XXI wieku, powodem do wstydu. To nie tylko nie do przyjęcia, to zwyczajnie głupie - mówił Guterres w Nowym Jorku.

Antonio Guterres dodał, że prawne regulacje dotyczące postępowania w przypadku gwałtu i ochrony przed przemocą domową są przestarzałe, jak chociażby fakt, że w 34. krajach tak zwany gwałt małżeński wciąż nie jest karalny.

"Jest duży zwrot, jeśli chodzi o prawa kobiet. Prawa reprodukcyjne są zagrożone z różnych stron" - dodał sekretarz ONZ i zapowiada, że będzie walczył o ograniczenie "automatycznego męskiego myślenia".

Kobiety dorównały mężczyznom i ich wyprzedziły niemal w każdej dziedzinie. Pora przestać próbować zmienić kobiety i zacząć zmieniać systemy, które powstrzymują je przed wykorzystaniem ich pełnego potencjału" - powiedział.

To ważne słowa ze strony osoby (mężczyzny) zajmującej tak wysokie stanowisko. Już czas najwyższy, żeby mężczyźni zaczęli dostrzegać coraz większą rolę kobiet na wielu płaszczyznach życia politycznego i społecznego. Już dawno minęły czasy, kiedy łatwo nas było zapędzić do kuchni. Teraz jesteśmy świadome swoich wartości i chcemy podobnie jak mężczyźni stawać na najwyższych szczeblach władzy, zarządzać firmami i pełnić funkcje, do których mamy świetne kwalifikacje. Jesteśmy ambitne, kreatywne i przedsiębiorcze.