Heer – pierwsza ławka dla mam karmiących piersią
Heer to projekt, który ma sprawić, żeby miejsca publiczne stały się bardziej przyjazne dla kobiet karmiących piersią. Ta ruchoma ławka ze specjalnie wyprofilowanym zagłówkiem zapewnia mamom prywatną, odizolowaną od miejskiego zgiełku przestrzeń, w której mogą spokojnie nakarmić dziecko. Co ciekawe, autorzy projektu kierują go nie tylko do kobiet karmiących piersią, ale również do mam, które chcą nakarmić starsze dzieci lub po prostu odpocząć z nimi chwilę podczas spaceru czy zakupów. Ławka powstała z myślą o ruchliwych, zatłoczonych miejscach publicznych, takich jak lotniska, dworce czy centra handlowe. Za projektem ławki stoi czeskie studio projektowe 52hours oraz serbski designer Nikola Knazevic.
Jak działa Heer?
Heer składa się z dwóch głównych elementów: fotela z zagłówkiem i obrotowej ławki, która umożliwia wybór najdogodniejszej pozycji. Ruchoma część może być też przeznaczona dla partnera, pozostałych dzieci czy innych osób, które towarzyszą karmiącym mamom. Obszerny zagłówek jest wyprofilowany w taki sposób, aby tworzyć pewnego rodzaju tarczę wokół mamy i jej dziecka. Jak mówią autorzy projektu, ma on zapewniać kobietom prywatność, a także spokój i wyciszenie, które ułatwi dzieciom zasypianie.
Czy mamy karmiące piersią powinny się ukrywać?
„Heer” oznacza dosłownie „tutaj” i ma być odpowiedzią na często zadawane sobie przez mamy pytanie, gdzie mogłyby nakarmić dziecko. Nasuwa się jednak pytanie czy taka ławka rzeczywiście jest nam potrzebna? Czy mamy powinny wstydzić się karmienia piersią i ukrywać ten akt przed światem? Pojawiło się sporo głosów, że stworzona przez studio 52hours ławka dodatkowo stygmatyzuje kobiety karmiące piersią i sugeruje, że nie powinny robić tego publicznie. Autorzy projektu odpowiadają jednak, że ławka powstała ze względów praktycznych, nie ideologicznych.
- Nie decydujemy, czy mamy powinny, czy też nie, karmić piersią w miejscach publicznych. Uważamy, że kobiety powinny karmić gdzie i kiedy tylko chcą. My oferujemy im jedynie wybór, którego obecnie nie mają – czytamy na stronie studia 52hours.
Jak dodają autorzy projektu, pomysł na stworzenie ławki do karmienia piersią jest odpowiedzią na realne potrzeby, jakie sygnalizują mamy. Zanim powstał projekt Heer, designerzy przeprowadzili ankiety na temat tego pomysłu, w których przepytali setki kobiet. Wynika z nich, że wiele mam ma negatywne doświadczenia związane z karmieniem piersią w miejscach publicznych. I nie chodzi tylko o kwestie ideologiczne, ale również praktyczne aspekty, takie jak zgiełk i hałas, czy brak higieny. Zdaniem projektantów, miejskie przestrzenie publiczne rzadko kiedy dysponują infrastrukturą przystosowaną do potrzeb mam i małych dzieci. Ławka Heer ma być odpowiedzią na ten brak – i możliwością, z której mogą skorzystać karmiące mamy. A Wy co sądzicie o tym projekcie? Waszym zdaniem ławka Heer pomaga mamom czy stygmatyzuje je?
