Wybór jesiennych botków potrafi spędzić sen z powiek. W końcu wybierasz buty, w których przechodzisz cały sezon i to być może nie jeden. Skąd ta wielka popularność tego modelu butów? Są idealne na chłodniejsze dni, ale też genialnie wyglądają noszone wiosną i latem, tak jak to robią Amerykanki, do zwiewnych letnich sukienek. Botki, to buty superpraktyczne. W zależności od fasonu, jaki wybierzemy podkręcają całą stylizację. 

Pewnie zastanawiasz się dlaczego już teraz powinnaś zacząć myśleć o nowej parze jesiennych botków, gdy za oknem temperatura dobiega 30 stopni? Cóż, jest kilka powodów. Po pierwsze, kończą się już letnie wyprzedaże, a w sklepach coraz częściej pojawiają się kolekcje na nowy sezon jesienno-zimowy. Po drugie, zakup nowej pary butów to jedyne uczucie, które jest w stanie przysłonić smutny fakt końca lata.

Jakie fasony jesiennych botków będą modne w tym sezonie?

Botki na jesień: klasyczne skórzane

Ten rodzaj jesiennych botków to standard, jaki każda z nas powinna mieć w swojej szafie. Są idealne na chłodniejsze dni, przetrwają jesienną pluchę, a klasyczny krój pozwoli dopasować je do każdej stylizacji, w której często stałym elementem jest ta sama kurtka lub płaszcz (brrr...). Najwygodniejszy model jesiennych botków wykonany jest ze skóry naturalnej lub ekologicznej, ma okrągły nosek i płaską podeszwę. Wystarczy dobry impregnat, by tego rodzaju botki zostały z nami przez kilka sezonów. W tym roku nosimy je jak na angielskiej wsi, z grubymi wełnianymi skarpetkami widocznymi znad cholewki.

ZOBACZ TEŻ: Te sandałki są hitem tegorocznych wesel - przetańczysz w nich całą noc!

Botki na jesień: zamszowe (idealne na cieplejsze dni)

Kochamy ten kalifornijski look - boho sukienka, frędzle przy torebce i zamszowe botki, które przełamują słodycz lekkiej stylizacji. Zamszowe botki sprawdzą się idealnie w te cieplejsze jesienne dni, bo zamsz zdecydowanie nie lubi wody i wilgoci. W sezonie jesiennym 2020 nadal modne są zamszowe botki w stylu kowbojek. Sprzączki i wąskie czubki - mile widziane.

Zobacz także:

Botki na jesień: ciężkie, masywne botki (martensy, w stylu glam)

Jednymi z najmodniejszych botków sezonu jesień 2020 są buty, jakich nie powstydziłby się sam David Bowie - mocne koturny, szeroka budowa, długość za kostkę. W tych glamrockowych botkach nie straszne ci dywany z jesiennych iści, ani hejterzy. Równie silnym trendem w tym sezonie pozostają klasyczne martensy, mocne motocyklowe botki sięgające długością niemal do połowy łydki (wyglądają prawie jak z "Mad Maxa", no cóż 2020 zobowiązuje) i sznurowane, wyglądające jak wojskowe, ciężkie i wysokie botki. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Asia Typek (@asiatypek) Maj 26, 2020 o 10:20 PDT

Botki na jesień: z elastyczną cholewką

Tej jesieni usatysfakcjonowane będą również nie tylko zwolenniczki punkowego looku, ale też tego bardziej "kobiecego". Botki z elastyczną cholewką wyglądają trochę jak przedłużenie skarpetą i tak się w nich czujesz - są lekkie, superwygodne i niemal niewyczuwalne na stopach. Do tego wyglądają świetnie do spodni palazzo, francuskich sweterków na miniguziki i retro sukienek.

ZOBACZ TEŻ: Torba shopper: zmieścisz w niej wszystko - od bikini, po lunch i buty na zmianę po pracy

Botki na jesień: białe

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Asia Typek (@asiatypek) Maj 22, 2020 o 11:12 PDT

Jeszcze niedawno okrzyknięte zostały symbolem totalnego kiczu, a jednak w kwestii mody i trendów "nigdy nie mów: nigdy". Białe botki to hit tego sezonu. Spójrz na nie przychylnym okiem. Biel okazuje się niemal tak klasyczna jak czerń - pasuje do wszystkiego, a jednak ma w sobie więcej szaleństwa. Białe botki pokochały zwłaszcza instagramerki, które kochają modowe eksperymenty.

Botki na jesień: botki na obcasie

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Asia Typek (@asiatypek) Lip 3, 2020 o 12:09 PDT

W tym sezonie botki nosimy albo na płaskiej podeszwie, mocarnej koturnie lub na niebotycznie wysokim słupku lub szpilce. Zamszowe, skórzane, lakierowane - ważne by były na wysokim słupku: klasycznym lub trapezowym. Nasz typ to botki marki Wittchen z luźną cholewką, które przypominają nam seksowne, boho kolekcje francuskiej projektantki Isabel Marant.