Mysi blond – co to za kolor?

Mysi blond nie cieszy się dobrą sławą. Kojarzony jest jako szary i nudny, a przez to nie pożądany. Jeszcze kilka lat temu to właśnie on był powodem, dla którego wiele z nas zdecydowało się na wizytę u fryzjera. Wszystko się zmieniło, kiedy naturalność znowu zaczęła być w modzie, a mysi blond powrócił do łask. Nie ma on jednak wiele wspólnego z szarością. Jest to raczej chłodny odcień średniego beżu, który przywodzi na myśl leśne gryzonie. 

Mysi blond świetnie łagodzi rysy twarzy, dlatego pasować będzie szczególnie do kobiet o ostrych rysach. Nie ma również potrzeby, aby ograniczać się z cięciem lub sposobem upinania mysich włosów. Wbrew obiegowej opinii wcale nie jest to płaski kolor. Może on zyskać niesamowitą głębię, dzięki różnorodności pasemek i tonów. Jeśli jednak Twoje włosy są naturalnie cienkie lub rzadkie, polecamy połączyć koloryzację na mysi blond z cieniowaniem. Jego dodatkową zaletą jest fakt, że świetnie komponuje się ze wszystkimi krzykliwymi kolorami. Jeśli więc jesteś fanką mocnego makijażu, lub w Twoje garderoba pełna jest kolorów, to nie musisz obawiać się o to, że któryś z nich nie skomponuje się z odcieniem Twoich włosów. 

Mysi blond – komu pasuje?

Mysi kolor włosów pasować będzie praktycznie każdej słowiance! Obok ciemnego blondu jest on bowiem jednym z najczęściej występujących naturalnie kolor w naszej strefie geograficznej. Jego wielki powrót do mody był też spowodowany między innymi jego funkcjonalnością. Dzięki możliwości łączenia popielatych i beżowych tonów, każda z nas jest w stanie znaleźć idealny odcień dla siebie. Należy jednak pamiętać, że jest to raczej dość chłodny kolor, dlatego jeśli masz ciepłą urodę, może nie być on dla ciebie najlepszym wyborem. Świetnie za to sprawdzi się u kobiet o tak zwanej urodzie neutralnej. Doskonale wygląda niemal z każdym kolorem oczu, nie licząc ciepłych i złotych tęczówek. Najlepiej  skomponuje się on z szarymi i zielonymi oczami.

Jeżeli chodzi o karnację, to mysi blond najlepiej będzie wyglądać na bladych osobach. Ciemniejsza, muśnięta słońcem skóra może nie zgrać się dobrze z tym chłodnym kolorem Mamy jednak też dobrą wiadomość. Mysi blond może wyglądać doskonale zarówno u osób o skórze z żółtymi, jak i różowymi tonami. Wszystko dzięki dużej elastyczności i swobodzie, jaką pozostawia nam ten odcień. Wystarczy poprosić naszego fryzjera, aby komponując dla nas odpowiednią mieszankę, uwzględnił nasz odcień skóry. 

Ciemny mysi blond może niekiedy wpadać nawet w jasny brąz. To kolor, który zgra się świetnie z każdym odcieniem tęczówki, nie licząc może piwnych oczu ze złotymi refleksami. Przepięknie podkreśli oprawę oczu i optycznie przyciemni brwi. 

Popielaty mysi blond to kolor, który wpada w bardzo jasne tony. Jest mieszanką popielatego blondu i jasnego, chłodnego beżu. Świetnie sprawdzi się u osób z bladą cerą i zielonymi lub niebieskimi oczami. Doskonale rozświetla twarz. 

Naturalny mysi blond to wyjątkowo uroczy kolor, z szerokiej palety naturalnych blondów. Stanowi świetną bazę pod inną koloryzację, na przykład ombre lub sombre. Doskonale wyglądać będzie też z jaśniejszymi pasemkami.

Zobacz także:

Mysi blond z refleksami to pomysł na koloryzację dla tych z nas, które nie chcą farbować całych włosów. Jaśniejsze refleksy na blond włosach, są w stanie ożywić fryzurę i nadać jej trójwymiarowości. Doskonale zwiększają też objętość.

Mysi blond – jak uzyskać?

Mamy dobrą wiadomość dla tych wszystkich z nas, które nie ufają fryzjerom. Mysi blond jest kolorem, który możesz stosunkowo łatwo uzyskać w domowych warunkach. Z łatwością znajdziesz też farby, które będą odpowiadały najpopularniejszym odcieniom tego koloru. 

Niestety sprawa może się skomplikować jeśli marzysz o różnokolorowych pasemkach składających się na mysi blond. Jeśli Twoje włosy są naturalnie ciemniejsze, powinnaś pamiętać, aby najpierw je rozjaśnić. To jak mocno, zależy od wyjściowego koloru włosów. Jeśli ten krok masz już za sobą, możemy przejść do kolejnego. W przypadku koloryzacji na mysi blond niezbędne będzie zastosowanie tonera. Dzieje się tak dlatego, że rozjaśniacz podbija żółte tony we włosach. Efekt ten może być tym mocniejszy, im ciemniejszy był kolor wyjściowy. Aby móc zejść do chłodniejszego odcienia, przed nałożeniem farby koniecznie zneutralizuj ton włosów.

Jeśli jesteście już szczęśliwymi posiadaczkami mysiego blondu, pora nauczyć się, jak o niego dbać. Aby móc cieszyć się tym pięknym kolorem dłużej, koniecznie sięgaj od czasu do czasu po srebrną płukankę do włosów. Zapobiegnie ona pojawianiu się na nich żółtych tonów. Nie zapominaj też o regularnym olejowaniu, które pozwoli włosom szybko wrócić do dobrej formy, po intensywnym rozjaśnianiu. Jeśli nie jesteś pewna, co sprawdzi się najlepiej polecamy zastosować się do 5 porad, dzięki którym błyskawicznie odbudujesz swoje kosmyki.