Monika Miller, wnuczka Leszka Millera, publikuje hejterskie komentarze: „żeby chodzić w bikini to najpierw trzeba mieć co pokazać”, „ale balony”

Monika Miller, 26-letnia wnuczka Leszka Millera, od początku, gdy tylko wkroczyła do show biznesu, budziła ciekawość. Przypięto jej metkę "kontrowersyjnej", głównie ze względu na liczbę tatuaży, pokrywających jej ciało oraz mocne poglądy. Monika Miller jest barwną postacią, która nie boi się mówić, tego, co myśli. Często też opowiada szczerze o swoim zdrowiu psychicznym czy problemach z akceptacją

"Codziennie tańczę z demonami w mojej głowie. Myślę, że jedno i drugie to balansowanie na krawędzi i łatwo się utopić.", napisała pod jednym z instagramowych postów.

Trzeba przyznać, że obecność w sieci, nie sprzyja temu procesowi. Nie pomagają też hejterskie komentarze anonimowych "instagramowych mścicieli". Ich atak po opublikowaniu zdjęcia w bikini tak wstrząsnął wnuczką Millera, że postanowiła zabrać stanowisko w temacie ciałopozytywności. To ważny głos młodej kobiety, która otwarcie przyznaje, że ma za sobą epizody depresyjne, nerwicę i cierpi na bezsenność

„Nie no mogłaby schudnąć jak chce tak się pokazywać, „żeby chodzić w bikini to najpierw trzeba mieć co pokazać”, „ale balony” etc....Myślicie, że to słowa wyjęte z horroru? Otóż nie. To obrzydliwe zwroty, które można usłyszeć spędzając czas nad polskim morzem.

Jeśli ktoś z Was poczuł się zawstydzony, bo usłyszał taki tekst, to pamiętajcie, że wstydzić to powinny się osoby, które takich sformułowań używają. My jedynie możemy wierzyć w to, że kiedyś zmądrzeją. Oby.

Monika Miller opublikowała hejterskie komentarze: "paskudna kobieta", "oszpeciłaś się"

Monika Miller opublikowała na Instastories hejterskie komentarze anonimowych obserwatorów. Modelka zadaje pytanie, czy przypominają nam "słowa wyjęte z horroru"? Zdecydowanie tak! To, co spływa lawinowo pod każdym jej zdjęciem, to przerażający obraz mrocznej strony sieci. Tu, żeby przetrwać, trzeba mieć ogromny dystans i wielkie wsparcie najbliższych. Tego, życzymy wszystkim, którzy spotykają się z tego rodzaju hejtem.

"Jak ona wygląda, skóra, kości i tatuaże, paskudna kobieta"

"Celebrytka, piosenkarka, modelka z rozstępami na d*pie. Już kolejna wielka gwiazda. Ciekawe, skoro ja o niej nie słyszałam, to wielka może być promocja w Biedronce"

"Okropne"

"Pustaku pie**olony"

"Strasznie słabo wyglądasz w tych tatuażach. Oszpeciłaś się bardzo"