Meghan Markle chce urodzić w wodzie

Poród Meghan Markle zbliża się wielkimi krokami – jeśli wierzyć przyjętym wcześniej szacunkom, kolejne royal baby pojawi się na świecie dosłownie lada dzień. Spekulacjom na temat płci i imienia nie ma końca, a wszelkie maści serwisy rozpisują się na temat tego gdzie i w jaki sposób maleństwo pojawi się na świecie.

Dziecko Meghan Markle – jak przebiegnie poród księznej?

Jakiś czas temu mówiło się, że Meghan Markle zdecyduje się złamać królewską tradycje i urodzi w domu (choć w rzeczywistości byłby to gest ją podtrzymujący – to dopiero królowa Elzbieta powitała swe dzieci w szpitalu, wcześniej zaś kolejne royal babies zgodnie z królewskim zwyczajem rodziły się w domu). W ostatnich dniach świat obiegła inna informacja: jeśli wierzyć zagranicznej prasie księżna planuje poród w wodzie. To ciekawa i zaskakująca wiadomość nie tylko dlatego, że „Meghan znowu robi coś inaczej niż Kate Middleton i inni royalsi”, ale również przez wzgląd na to, że ten rodzaj porodu z zasady zalecany jest wieloródkom. Księżna ma tego świadomość, dlatego mimo iż myśli o takim właśnie rozwiązaniu, które miałoby mieć miejsce w sąsiedztwie jej nowego miejsca zamieszkania czyli Frogmore Cottage, zabezpiecza się „na wszelki wypadek” i już dziś ma rezerwacje na przestrzeń na wyłączność dla siebie w szpitalu Chelsea and Westminister.

Poród w wodzie

To nie jedyny pomysł księżnej związany z tym, jak na świat ma przyjść jej pierwsze dziecko. Podobno postawiła też warunki dotyczące składu zespołu medycznego towarzyszącego jej w trakcie porodu: jako zdeklarowana feministka Meghan miała zażyczyć sobie ekipy złożonej jedynie z kobiet.  

Poród w wodzie – dlaczego jest popularny?

Poród w wodzie od lat cieszy się rosnącą popularnością i nie jest to tylko kwestia „mody”. Wszystkie badania dowodzą, że zanurzenie w wodzie w znacznej mierze redukuje ból (organizm jest w mniejszej mierze stymulowany do wytwarzania hormonu stresu) co sprawia, że rodzące znacznie rzadziej sięgają po znieczulenie i mają wyższy poziom satysfakcji po porodzie. Większy relaks fizyczny przekłada się na dobrostan emocjonalny, a wiec akcja porodowa przebiega sprawniej i szybciej.  Dodatkowo w wodzie łatwiej jest zmieniać pozycje, co pozwala kobiecie oszczędzać energię. Co więcej wskazuje się, że ten rodzaj porodu pozwala doskonale chronić krocze, a odsetek nacięć czy urazów jest znacząco niższy, niż przy innych jego formach. Warto za to dodać, że lekarze najczęściej namawiają do tego typu porodu wieloródki.

Czy Meghan Markle zdecyduje się na poród w wodzie – przekonamy się w najbliższych dniach. Dziś jedno jest pewne: na samo hasło, że księżna bierze poród w wodzie pod uwagę zainteresowanie tą formą wśród zwykłych śmiertelniczek znacząco wzrośnie – i dobrze!