Jakub Rzeźniczak od 2016 roku był mężem Edyty Zając. Ich małżeństwo po 4 latach przeszło jednak do przeszłości po tym, jak modelka złożyła pozew rozwodowy, którego powodem miały być zdrady męża. Z informacje o niewierności piłkarza, które trafiły do mediów wynikało, że owocem romansu jest jego 3-letnia córka, a Rzeźniczak spotykał się z matką dziecka w tajemnicy przed żoną. Kiedy wokół sprawy rozpętała się prawdziwa medialna burza, mąż Edyty Zając w końcu przyznał się do niego publicznie.

ZOBACZ: JAKUB RZEŹNICZAK przyznał, że ma córkę. Kim jest matka dziecka?

Rzeźniczak cały czas utrzymywał, że bardzo kocha dziewczynkę i ma z nią dobry kontakt. Głos w dyskusji w końcu postanowiła zabrać matka 3-latki, która przedstawiła własną wersję i przyznała, że wcześniej nie mogła wypowiadać się do mediów, gdyż ciążyła nad nią groźba grzywny. Jej wypowiedź zamieszczoną w mediach społecznościowych opublikował serwis "Pudelek".

Matka dziecka Rzeźniczaka przerwała milczenie

- Kochani! Długo nie komentowałam spraw rodzinnych, jednak nigdy nie było to doceniane, przez milczenie, które najpierw zostało mi narzucone prawnie, za którego złamanie groziła mi kara finansowa, aż po moją samodzielną decyzję, że dla dobra córki i jej relacji z ojcem zachowam wszystko dla siebie. Jednak czasem cierpliwość się kończy, jednocześnie dotarło do mnie, że moje milczenie nie jest dobre ani dla mnie, ani dla mego dziecka, bo jest po prostu wykorzystywane - nie tylko do budowania dobrego PR-u, ale też wykorzystywane przeciwko mnie - bowiem jak osoba milczy, to można w nią uderzać kłamstwami, oskarżeniami, a także obrażać za jej plecami.

Kobieta podjęła decyzję o zabraniu głosu po tym, jak dowiedziała się, że Jakub Rzeźniczak oczernia ją w rozmowach z innymi osobami. Piłkarz miał opowiadać, że nie zamierza zajmować się córką, podczas gdy jej matka "nie nie robi". 

- Dzisiaj miarka się przebrała, usłyszałam bowiem, że siedzenie z dzieckiem od ponad 3 lat i wychowywanie dziecka to jest "nic nierobienie", w tym samym czasie będąc na aplikacji adwokackiej oraz dorabiając zdalnie na 1/8 etatu jako doradca prawny. W wolnym czasie (o ile uda mi się go mieć) pomagam pro bono kobietom, których na to nie stać, w rozwodach oraz pomocy w alimentach.

Dowiedziałam się, że on nie będzie zajmował się całymi dniami, no bo ja przecież siedzę i nic nie robię - o ba! Mało tego, żyję za jego kasę. Ciekawe, gdzie się podziała jego pamięć bądź czytanie ze zrozumieniem, bo dokładnie zna wydatki. Zbieram wszystkie faktury, rachunki oraz mam potwierdzenia przelewów! Także drogie mamusie! Zapamiętajcie, jeśli macie małe dziecko w domu lub jeśli zdecydowałyście się po prostu na zostanie w domu i jego prowadzenie, to wy nic nie robicie.

Zobacz także:

ZOBACZ TEŻ: JAKUB RZEŹNICZAK zdradził nową partnerkę? "Został nakryty z inną kobietą"

Matka dziecka Rzeźniczaka: "Nie boję się więc konfrontacji, bo mam dowody"

Matka dziecka Rzeźniczaka wyznała, że przez ostatnie miesiące zbierała materiał dowodowy przeciwko piłkarzowi i ma zamiar udzielić obszernego wywiadu dla jednego z portali.

- Przeżyłam dużo, dużo więcej przykrości, które już czas, aby wyszły na jaw. Dlatego też niedługo ukaże się obszerny artykuł - właściwie od 4 lat byłam namawiana na wywiad i nigdy się nie zgadzałam. Ale mam już dość słuchania tekstów oskarżających mnie o bycie sąsiadką, fryzjerką, hostessą Legii, czy też w końcu nawet prostytutką, która, jakżeby inaczej, złapała biednego, bezbronnego, niewinnego faceta na dziecko i została obarczona winą za całe zło i cierpienie.

(...) Cóż, naiwnie wierzyłam, że mężczyzna, który skrzywdził tyle kobiet, może wciąż być dobrym ojcem - a chciałam, bardzo się starałam i dążyłam do tego, aby córka miała jak największy kontakt z ojcem.

Jesteście ciekawi artykułu, który ma wkrótce się pojawić?