Małgorzata Szumowska, Jane Fonda, Robert De Niro, Madonna, Barbra Streisand, Cate Blanchett, Joaquin Phoenix, Marion Cotillard, Pedro Almodovar, Sting, Monica Bellucci, Penelope Cruz, Julianne Moore to tylko kilka na liście nazwisk ponad dwustu gwiazd, ludzi sztuki i nauki, które podpisały dramatyczne wezwanie pt. "Nie dla powrotu do normalności". Tekst został opublikowany w najnowszym wydaniu francuskiego "Le Monde". O co apeluje?

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Aurélien Barrau (@aurelienbarrau) Maj 6, 2020 o 1:14 PDT

"Powrót do normalności jest już niemożliwy": list otwarty gwiazd

Autorami tekstu i inicjatorami akcji, pod którą podpisała się polska reżyserka Małgorzata Szumowska, są Juliette Binoche oraz astrofizyk Aurelien Barrau. Wraz z setkami artystów, naukowców, noblistów i gwiazd największego formatu wezwali światowych przywódców, ale też zwykłych obywateli do tego, by doświadczenia pandemii wykorzystać w odmienny sposób. Proponują, by przewartościować dotychczasowe działania i zastanowić się nad tym, jak moglibyśmy powstrzymać skutki pogłębiającej się ekologicznej katastrofy.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Małgorzata Szumowska (@szumowska.m) Lut 11, 2020 o 3:24 PST

"Pandemia COVID-19 to tragedia. Jednak ten kryzys to okazja do zbadania tego, co jest najważniejsze. Według nas »udoskonalenia« nie wystarczą. Problem jest systemowy. Trwająca katastrofa ekologiczna jest meta-kryzysem. Nie ma już wątpliwości co do masowego wymierania życia na Ziemi. Wszystkie wskaźniki pokazują bezpośrednie zagrożenie egzystencjalne w postaci globalnego upadku ekologicznego, który będzie miał niezmierzone konsekwencje" apelują gwiazdy i artsyści.

Co istotne, gwiazdy wezwały do działania na rzecz ziemi nie tylko światowych przywódców, ale też zwrócili się do nas, abyśmy zastanowili nad przyszłością ziemi, bo powrót do normalności jaką znaliśmy, jest już według nich, z czym trudno się nie zgodzić, niemożliwy.

"Nie dojdzie do tego bez masowego zaangażowania. Musimy działać już teraz. To kwestia przeżycia, godności i spójności[...] Konsumpcja i nadmierna produkcja doprowadziły nas do zaprzeczenia istocie życia, którą są rośliny, zwierzęta i ludzie. Zanieczyszczenia, zmiana klimatu, niszczenie przyrody doprowadziły świat na skraj przełomu. Z powyższych powodów oraz za sprawą rosnących nierówności społecznych uważamy, że »powrót do normalności« jest nie do pomyślenia".

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @marioncotillard Maj 6, 2020 o 12:39 PDT