W tym sezonie porzucamy cieniowanie na rzecz monokoloru. Wybieramy cienie w radykalnym kolorze – żadnych beżobrązów. Malujemy zdecydowanie całą powiekę (zobacz: Gucci) lub robimy grube kreski koloru na dolnej. Pożądany jest kształt kociego oka z kreską wyciągniętą ku górze. Naszym hitem jest dymny, graficzny makijaż jak z mangi (Wilmont). Kreskówka, ale z klasa! Kochamy też „lakierowane” na czarno powieki.