Magdalena Popławska na temat kontrowersji wokół serialu "Osiecka": "producent sprzedał go TVP. Niestety"

Serial "Osiecka" budzi skrajne emocje. Oglądalność produkcji bije rekordy popularności i to właśnie boli osoby z najbliższego kręgu Osieckiej, które nie zgadzają się z utrwalanym tam obrazem poetki. Wiele bliskich jej osób, jak np. Magda Umer, zostało pominiętych w serialu. Wątpliwości budzi też fakt, że serial emitowany jest w telewizji publicznej, która nie cieszy się obecnie dobrą sławą. Pod adresem TVP padają zarzuty zakłamywania rzeczywistości i eliminacji postaci, które miały wpływ na artystkę, a które krytycznie wypowiadają się na temat obecnej partii rządzącej. Do tej pory Magdalena Popławska milczała na temat produkcji, w której gra główną rolę - rolę jednej z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich poetek, Agnieszki Osieckiej. Swoje stanowisko wyraziła w jednym z ostatnich postów na Facebooku. Czy żałuje udziału w produkcji?

Zobacz też:
Maryla Rodowicz zdradza prawdę o alkoholizmie Agnieszki Osieckiej. Czy było aż tak źle? 
Hanna Bakuła ostro o serialu "Osiecka": oberwało się również Magdalenie Popławskiej grającej Agnieszkę Osiecką
Kogo kochała Agnieszka Osiecka? Najważniejsi mężczyźni w życiu polskiej poetki

Magdalena Popławska na temat kontrowersji wokół serialu "Osiecka": "Kocham Osiecką bardzo. Mam nadzieje, że mi nie ma za złe"

Magdalena Popławska po raz pierwszy wypowiedziała się na temat burzy wokół "Osieckiej". W bardzo osobistym wpisie na Facebooku odniosła się do krytykowanej produkcji. Aktorka odpowiedziała też, dlaczego podjęła się wyzwania zagrania Agnieszki Osieckiej. "Kocham Osiecką bardzo. Mam nadzieje, że mi nie ma za złe", wyraziła w poście nadzieję. Nie szczędziła też ostrych słów.

„Kocham swój zawód, choć czasem jest ciężko jak każdy musi się podzielić swoją opinią, jego gust jest najważniejszy, nie rozumie na czym ten zawód polega, albo po prostu chce się poprzypierdalać.

Kocham Osiecką bardzo. Mam nadzieje, że mi nie ma za złe. Sama miała dużo dystansu do siebie i nie wstydziła się swoich grzechów..... powiedzmy.

To był dla mnie zaszczyt choć przez chwile się o Panią otrzeć, przez chwile powyobrażać ją sobie.

Niezależnie od efektów i różnych problemów po drodze.... nie, nie żałuje. Jestem dumna i wdzięczna.

Ps. Serial Osiecka produkowany był przez producenta zewnętrznego, który sprzedał go TVP. Niestety.

Ps.2 Nie pisze tego posta, żeby wymusić pochlebstwa.

Po prostu, nie zabierałam głosu w tej sprawie, a jednak ,czasem tak dalekie od rzetelnej krytyki samego serialu krążą teorie, że musiałam coś...”.

Zobacz także:

Kocham swój zawód, choć czasem jest ciężko jak każdy musi się podzielić swoją opinią, jego gust jest najważniejszy, nie...

Opublikowany przez Magdę Popławską Poniedziałek, 15 lutego 2021