Robert Lewandowski na wakacjach po mundialu

Po nieudanym dla Polski mundialu, w trakcie którego drużyna Adama Nawałki musiała pożegnać się z turniejem nie wychodząc z grupy, Robert Lewandowski postanowił trochę odpocząć i zabrał swoją rodzinę na egzotyczne wakacje. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił zdjęcie z plaży, na którym wypoczywa wraz z żoną Anną Lewandowską i córeczką Klarą. Obok zdjęcia piłkarz dodał tylko jedno słowo komentarza: "Family".

 

Family @annalewandowskahpba

Post udostępniony przez Robert Lewandowski (@_rl9) Lip 5, 2018 o 2:50 PDT

Robert Lewandowski na wakacjach: zdjęcie zalała fala hejtu

Idylliczny obrazek spotkał się jednak w dużej mierze z wrogim przyjęciem. Choć wielu użytkowników życzyło piłkarzowi udanych wakacji, na Roberta Lewandowskiego wylała się też w komentarzach fala hejtu. Internauci zarzucali mu kiepskie występy podczas mundialu w Rosji i brak przyznania się do popełnionych błędów. Wielu z nich stwierdziło, że zamiast wylegiwać się na słońcu powinien dalej walczyć w mistrzostwach.

Po czym tak odpoczywacie? Na pewno nie po grze. 

A po czym te wakacje? Zasłużyliście? Chyba nie.

Dobra chłopaki... raz dwa przegramy to, bo wakacje już mam opłacone.”

W odpowiedzi na negatywne komentarze, w obronie Lewandowskiego stanęło jednak wielu użytkowników. Na wypowiedzi hejterów zareagował też Kamil Durczok:

Czytając dużą cześć komentarzy, całkowicie uprawniony jest następujący wniosek: istotna część narodu to stuknięci frustraci. Na rękach żeście chłopa nosili 3 lata temu. Palnijcie się zardzewiałym młotkiem w te zakute łby i zróbcie 1/1000 tego, co ten chłopak osiągnął z życiu - napisał w komentarzu Durczok.

Po stronie Lewandowskich stanęli też inni komentujący:

Odpoczywajcie ładujcie baterie a ten cały hejt zostawcie w tyle - niektórzy tak mają, że muszą, bo inaczej się uduszą.

Ludzie przestańcie z tym mundialem i dajcie im żyć!

Jak nie wspieracie ich jak przegrywają, to nie macie żadnego prawa ich wspierać jak wygrywają.

Robert Lewandowski: fala hejtu po mundialu

To nie pierwszy raz, gdy na kapitana polskiej reprezentacji wylała się fala hejtu. Od przegranej fazy grupowej i powrotu polskiej drużyny z Rosji, Robert Lewandowski nieustannie musi się zmagać z negatywnymi komentarzami na swój temat. Hejterzy atakują go niemal pod każdym postem, a zupełnie bezpodstawna fala hejtu spadła również na jego żonę, Annę Lewandowską. Po mundialu Ania na chwilę zniknęła z mediów społecznościowych, jednak po powrocie otrzymała od swoich fanów sporo wsparcia.