Książę Andrzej został pozbawiony tytułów

Książę Andrzej odczuł właśnie skutki toczącej się w nowojorskim sądzie sprawy przeciwko niemu. Informację o odebraniu mu tytułów przekazał w czwartkowym oświadczeniu Pałac Buckingham:

Za zgodą i w porozumieniu z Królową tytuły wojskowe i patronaty królewskie księcia Yorku zostały zwrócone Królowej. Książę Yorku nadal nie będzie pełnił żadnych funkcji publicznych i będzie bronił się w sprawie jako osoba prywatna - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Z doniesień medialnych wynika, że książę Andrzej nie będzie używał tytułu Jego Królewskiej Mości. Pozostanie mu jedynie tytuł księcia Yorku (ang. The Duke of York).

Książę Andrzej - oskarżenia o przestępstwo seksualne na nieletniej - o co chodzi w sprawie?

W sierpniu 2021 roku 38-letnia Amerykanka, Virginia Giuffre złożyła w sądzie w Nowym Jorku pozew cywilny przeciwko księciu Andrzejowi. Kobieta oskarżyła go o molestowanie seksualne, które miało miejsce na początku lat 2000. w Londynie, Nowym Jorku i na prywatnej wyspie Jeffreya Epsteina. Virginia Giuffre (wtedy jeszcze Roberts) była wówczas 17-latką. Według relacji kobiety, książę wiedział, że jest nieletnia.

Virginia Roberts była jedną z dziewcząt, które miały zostać zwabione przez Jeffreya Epsteina pod obietnicą pracy do świadczenia usług seksualnych. Jednym z molestujących nieletnie mężczyzn miał być właśnie książę Andrzej. Teraz kobieta domaga się od niego wielomilionowego odszkodowania. 

Na początku stycznia do mediów trafiła zawarta w 2009 roku ugoda zawarta pomiędzy Jeffreyem Epsteinem a Virginią Giuffre, która oskarżyła go przestępstwa seksualne. Dokument zakłada, że kobieta otrzyma 500 tysięcy dolarów w ramach ugody. Zwalnia również z różnych roszczeń ze strony Giuffre "każdą inną osobę lub podmiot, który mógłby zostać uznany za potencjalnego pozwanego" (można przez to rozumieć, że właśnie księcia Andrzeja).

Warto dodać, że książę Andrzej zaprzecza zarzutom wysuwanym przez kobietę. Jego prawnicy uważają zaś, że upubliczniona ugoda może zakończyć sprawę.