W Polsce do tej pory potwierdzono 25 przypadków zachorowań. Ponad 1055 osób jest objętych kwarantanną, a 9366 nadzorem epidemiologicznym. W całej Europie liczba chorych rośnie. Z tego powodu rząd podjął stanowcze kroki o zamknięciu ośrodków edukacyjnych na 2 tydodnie do 25 marca.

"Wszystkie placówki oświatowe zostaną zamknięte na dwa tygodnie do 25 marca. Chcemy spowolnić maksymalnie możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusaNajlepszym wyjściem dla naszych dzieci jest niewychodzenie z domu, ponieważ dzieci w bardzo łatwy sposób mogą zarażać innych; to zachowanie bardzo odpowiedzialne, ponieważ dzieci w sposób nieświadomy mogą zarazić swoich dziadków -  oznajmił premier Mateusz Morawiecki.  "Od jutra te placówki będą niedostępne dla procesu edukacyjnego, jednak ze względu na to, że niektórym rodzicom może być trudno zorganizować opiekę tak szybko, z dnia na dzień, to w dniu jutrzejszym i w piątek placówki będą otwarte. W klasach nauczyciele będą mogli pilnować niejako dzieci, po to, by umożliwić logistykę, od strony praktycznej zorganizowanie opieki nad dziećmi" - dodał Morawiecki.

Podjęto też decyzję o zamknięciu wszystkich ośrodków kultury i odwołaniu imprez masowych.

"Zdecydowaliśmy się zamknąć wszystkie placówki kultury - teatry, opery, filharmonię, muzea i kina. Dotyczy to też wszystkich szkół i uczelni artystycznych. Od jutra wszystkie te instytucje zaprzestaną działalności w obszarze gromadzenia się dużej ilości osób. Praca naukowa w muzeach może być kontynuowana" - mówił minister kultury Piotr Gliński.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Rafał Ślęczka (@rafal_sleczka) on Mar 11, 2020 at 3:22am PDT

Premier Morawiecki uczula też na unikanie skupisk ludzkich, transportu publicznego i podkreślał, że epidemia koronawirusa może stać się globalną pandemią.

Czy podobną decyzję podejmą kościelni hierarchowie, by odwołać kościelne msze, na które uczęszczają głównie starsi ludzie? Czekamy na stanowisko Kościoła w obliczu zagrożenia epidemiologicznego.