Kobieta została ambasadorem Arabii Saudyjskiej w USA

Po raz pierwszy w historii na czele placówki dyplomatycznej reprezentującej Arabię Saudyjską stanęła kobieta. Księżna Reema bint Bandar al-Saud została nominowana na ambasadorkę AS w Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie jest również pierwszą Saudyjką w randze ministra. Zdaniem Alego Szihabiego, założyciela Arabia Foundation, to silny sygnał, że kobiety będą włączane do rządu, a ich praca będzie bardziej wykorzystywana w Arabii Saudyjskiej.

Kim jest nowa ambasador Arabii Saudyjskiej w USA?

Księżna Reema bint Bandar al-Saud ma 44 lata, dorastała w Stanach Zjednoczonych i tam również ukończyła studia. Jest córką księcia Bandara Bin Sultana, który pełnił funkcję ambasadora saudyjskiego w USA w latach 1983-2005. Jest znana głównie z działalności biznesowej. Była założycielką i CEO kilku spółek, m.in. sieci siłowni i spa dla kobiet Yibreen, czy korporacji Al Hama LLC i Alfa International, zajmujących się sprzedażą dóbr luksusowych. Księżna Reema jest także aktywną działaczką na rzecz praw kobiet w Arabii Saudyjskiej. To m.in. dzięki jej staraniom Saudyjki otrzymały pozwolenie na uczestnictwo w zawodach sportowych. W styczniu 2018 rząd umożliwił im kibicowanie w wybranych obiektach sportowych w Rijadzie, Dżuddzie i Ad-Dammanie.

Prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej

Wybór księżnej Reemy na stanowisko ambasadora Arabii Saudyjskiej to wydarzenie bez precedensu. Do tej pory Saudyjki właściwie nie uczestniczyły w życiu publicznym królestwa. W Arabii Saudyjskiej kobiety obowiązuje jedno z najbardziej restrykcyjnych praw, oparte o radykalny, wahabicki odłam islamu. Zgodnie z nim, Saudyjki muszą poza domem całkowicie zasłaniać ciało, nie mogą głosować w wyborach i samodzielnie podróżować, a bez zgody męskiego opiekuna (tzw. mahrama) nie mogą podjąć nauki i pracy, wyjść za mąż lub rozwieść się, wyjechać za granicę, złożyć wniosku o paszport, czy nawet skorzystać z opieki medycznej. Do niedawna Arabia Saudyjska była też ostatnim krajem na świecie, w którym kobiety nie mogły samodzielnie prowadzić samochodu ani uzyskać prawa jazdy, choć w saudyjskim prawie nie istniał przepis, który bezpośrednio tego zakazywał. Dopiero we wrześniu 2017 roku władze Arabii Saudyjskiej pozwoliły kobietom usiąść za kółkiem. Dopuszczenie Saudyjek do polityki na poziomie ministerialnym to przełomowa decyzja, którą wielu ekspertów odbiera jako jaskółkę zwiastującą kolejne zmiany w kwestii równouprawnienia kobiet. Póki co warto jednak zachować umiarkowany optymizm. Choć to niewątpliwie krok w dobrym kierunku, Arabia Saudyjska wciąż pozostaje jednym z najbardziej opresyjnych wobec kobiet państw świata. I nie zmieni się to dopóki w królestwie będzie funkcjonowała instytucja mahrama, a kobiety nadal nie będą mogły głosować w wyborach.