fot. ons.pl, serwisy firm
Seksowna, prowokująca, zmysłowa. W latach 50., dzięki filmowi Rogera Vadima „I Bóg stworzył kobietę”, Brigitte Bardot stała się symbolem francuskiej rewolucji seksualnej. Nienawidziła mieszczańskiej moralności i ograniczeń. Doceniał to jej ówczesny kochanek, Serge Gainsbourg. Właśnie dla niej napisał skandalizującą, erotyczną piosenkę „Je t’aime… moi non plus” (którą w końcu wykonał razem ze swoją późniejszą żoną, Jane Birkin). Bardot podkreślała swoją seksualność zarówno makijażem („kocie” oko, zmysłowe usta), jak i strojem. Jej znakiem rozpoznawczym stały się wyeksponowany biust (stanik podnoszący piersi nosi miano „bardotki”) i szczupła talia. Uwielbiała szerokie, rozkloszowane spódnice (w grochy lub kratkę) z szerokim paskiem, podkreślającym gibkość talii, obcisłe bluzeczki, body, balerinki. Nosiła też koszule wiązane nad pępkiem i rybaczki.
W stylu BRIGITTE BARDOT:
- BIUSTONOSZ typu bardotka, podnoszący i eksponujący biust; H&M, 49,90 zł.
- SPODNIE rybaczki, z lekko podwyższoną talią; RIVER ISLAND, 89 zł.
- SUKIENKA w drobną kratkę Vichy, z obcisłą górą podkreślającą biust i talię oraz rozkloszowanym dołem; NEW YORKER, 119 zł.
- BLUZKA w paseczki w stylu Saint-Tropez; RIVER ISLAND, 89 zł.
- BALERINKI z lakierowanej skóry, z kokardką; ZARA, 119 zł.