Ikea ostrzega, że komoda z przewijakiem, którą ma w ofercie może stanowić zagrożenie dla dzieci

Zanim w domu pojawi się maluch, jego pokój trzeba odpowiednio przygotować i nie chodzi tylko o dziecko, ale także o wygodę rodziców. Jednym z ulubionych, praktycznych rozwiązań skierowanych do tych ostatnich gdy mowa o przewijaniu jest komoda z przewijakiem SUNDVIK – można ją zobaczyć w prawie każdym pokoju niemowlaka. Ale jak się właśnie okazuje Ikea, która ma w swojej ofercie taki mebel i który jest jednym z bestsellerów ze swojego segmentu właśnie poinformowała swoich klientów, że mebel może być wadliwy i stanowić dla najmłodszych poważne zagrożenie. Chodzi o możliwość poluzowania się rozkładanej części wskutek nie stosowania okuć zabezpieczających zawiasy, co może skutkować upadkiem malucha leżącego na przewijaku.

Przewijak SUNDVIK z Ikei może stanowić zagrożenie dla dzieci

Po odnotowaniu niepokojących zdarzeń marka wystosowała do klientów oficjalne pismo, w którym wyraża ubolewanie, że doszło do podobnych sytuacji zapewniając jednak, że miały one miejsce z powodu nie stosowania się do instrukcji (nie zakładania okuć, które zaleca producent) i że szczęśliwie nie były one tak niebezpieczne, jak się o nich mówi (dzieciom nie stała się żadna poważniejsza krzywda).

Przewijaki dla niemowląt pojawiły się w męskich toaletach. Nareszcie!

Co zaś do samych okuć Ikea zachęca do tego, by wszyscy ci, którzy chcą wyposażyć własnym mebel w takie dodatkowe zabezpieczenie zgłosili się do jednego ze sklepów, gdzie bezpłatnie i bez konieczności okazania paragonu zakupu będą mieli możliwość otrzymania wspomnianych elementów lub wymienić mebel na nowy. Komody SUNDVIK są w sprzedaży od 2014 roku, wiec może się okazać rodziców zainteresowanych nabyciem dodatkowego zabezpieczenia może być całkiem sporo.

Sprawą zainteresował się także urząd ochrony konsumentów UOKIK, który wydał podobne ostrzeźenie. Używałyście kiedyś przewijaka z Ikei, który może być niebezpieczny dla dzieci?