"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" - o czym jest nowy dokument HBO?

Natalie Wood to amerykańska aktorka rosyjskiego pochodzenia, której tragiczna śmierć w wieku 43 lat niespodziewanie zakończyła jej karierę aktorską. Od 6 maja na HBO GO możemy oglądać film dokumentalny o hollywoodzkiej legendzie w reżyserii Laurent Bouzereau.

"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" to intrygujący portret wspaniałej aktorki, a jednocześnie oddanej rodzinie kobiety, która dokonywała odważnych - i jak na owe czasy bardzo postępowych - wyborów. Córka aktorki, Natasha Gregoson Wagner analizuje w nim publiczne i prywatne życie swojej matki, zapraszając przed kamerę osoby z jej najbliższego otoczenia, w tym męża Roberta J. Wagnera, który po raz pierwszy odpowiada publicznie o śmierci Natalie. Dokument HBO pokaże wybrane fragmenty produkcji z bogatej filmografii aktorki oraz wiele materiałów archiwalnych, zdjęcia rodzinne, pamiętniki, nigdy wcześniej nie emitowane amatorskie filmy nakręcone w domu. Usłyszymy też zarejestrowane przez nią nagrania.

Natalie Wood: szybki debiut, szybka śmierć

Natalie Wood urodziła się w San Francisco w rodzinie rosyjskich imigrantów i zadebiutowała przed kamerą w wielu zaledwie 5 lat, występując w wielkiej produkcji filmowej pt. "Na zawsze" u boku Orsona Wellesa i Maureen O’Hary.

Zanim skończyła 25 lat miała na swoim koncie nie tylko trzy nominacje do Nagrody Akademii Filmowej za role w filmach "Buntownik bez powodu", "Wiosenna bujność traw" i "Love with the Proper Stranger", ale dzięki roli Marii w filmowej adaptacji musicalu "West Side Story" stała się także ulubienicą publiczności. 

W bardzo młodym wieku Natalie Wood zaczęła starannie dobierać swoje filmowe role. W 1955 roku wystąpiła w dramacie "Buntownik bez powodu", gdzie zagrała zbuntowaną nastolatkę (dziewczynę Jamesa Deana), szukającą bratniej duszy i bardzo utożsamiała się ze swoją bohaterką. Za ten film otrzymała pierwszą nominację do Oscara.

Jej burzliwa relacja z matką wyjaśnia dlaczego fascynowały ją takie postacie, jak bohaterki, które zagrała w "Wiosennej bujności traw" (1961) czy "Gypsy" (1962). Bardzo interesowały ją także kwestie społeczne poruszane w filmie "Bob and Carol and Ted and Alice" (1969). Chociaż aktorka funkcjonowała w systemie stworzonym przez wielkie wytwórnie filmowe, nauczyła się mądrze wykorzystywać swoją pozycję podczas rozmów z Jackiem Warnerem, szefem Warner Bros., aby zdobyć większą kontrolę nad własną karierą.

W dokumencie "Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" zobaczymy wspomnienia jej przyjaciół, kolegów, członków rodziny, którzy znali ją najlepiej. Jej pierwsze małżeństwo z Robertem Wagnerem przetrwało zaledwie cztery lata. Po rozwodzie oboje poślubili innych partnerów i mieli z nimi dzieci, ale ponownie zeszli się kilka lat później. Stworzyli dużą, patchworkową rodzinę i, jak wspominają wszystkie ich dzieci, w drugim małżeństwie oboje odnaleźli szczęście. Robert Redford, którego kariera nabrała tempa po występie w filmie "Inside Daisy Clover" (1965) u boku Natalie Wood i aktor George Hamilton wspominają jej życzliwość i profesjonalizm. Mia Farrow podkreśla, że dla Wood najważniejsza zawsze była rodzina i dzieci. Pogodzenie pracy na planie filmowym i rodzinnych zobowiązań nie zawsze było dla niej łatwe, podobnie jak relacje z dominującą i ambitną matką czy rozwiązywanie innych rodzinnych konfliktów.

Zobacz także:

W biograficznym dokumencie HBO poznajemy lepiej legendarną aktorkę nie tylko przez pryzmat zagranych przez nią ról, ale także dzięki bogatej kolekcji prywatnych zdjęć i nagrań, które jej córka odnalazła w domowym schowku. Wśród odkrytych niedawno materiałów znajdują się nigdy nie publikowane wcześniej nagrania filmowe z drugiego ślubu Wood z Wagnerem oraz bardzo wymowny, nigdy nie opublikowany artykuł napisany przez Wood w 1966 roku dla magazynu "Ladies Home Journal", w którym aktorka dzieli się z czytelniczkami swoimi przemyśleniami na temat kariery, spraw sercowych i rodzinnych. Archiwalne wywiady z Natalie Wood przeprowadzane na różnych etapach jej kariery tworzą natomiast portret inteligentnej, dojrzewającej kobiety, która znajduje spełnienie w macierzyństwie i cieszy się rozwijającą się karierą aktorską.

W dokumencie HBO twórcy odnoszą się także do sensacyjnych nagłówków gazet, które w dalszym ciągu przyćmiewają wszystkie wzmianki o Natalie Wood i starają się ustalić, co naprawdę wydarzyło się w noc jej śmierci. Mąż Wood, Robert J. Wagner rozmawia szczerze z jej córką, Natashą Gregson Wagner o tragicznym wypadku Natalie i żałobie, jaką wspólnie przeżywali.

Natalie Wood zginęła tragicznie 29 listopada 1981 roku. Podczas weekendu wybrała się na wycieczkę jachtem wraz ze swoim mężem, Robertem Wagnerem, oraz partnerem z filmu "Burza mózgów", Christopherem Walkenem. Według ustaleń śledztwa, będąca pod wpływem alkoholu Wood w nocy wypadła za burtę i utonęła po 15 minutach wołania o pomoc.

W grudniu miała zadebiutować na scenie teatralnej w spektaklu "Anastasia". Film "Burza mózgów" miał premierę niecałe 2 lata po jej śmierci i nie odniósł komercyjnego sukcesu.

"Historia Natalie Wood: Pociecha w tym, co było" to skłaniające do refleksji studium wielkiej kariery, życia na świeczniku i tragicznej śmierci, która nadal skupia znacznie więcej uwagi niż dorobek zdolnej i odważnej kobiety.

Film miał swoją światową prapremierę na tegorocznym Festiwalu Filmowym Sundance.