Dorota Szelągowska pierwszy raz o trzecim rozwodzie

Dorota Szelągowska jakiś czas temu oficjalnie zakończyła małżeństwo z Michałem Wawro. Projektantka wnętrz jest bardzo skrytą osobą i rzadko komentuje doniesienia ze swojego prywatnego życia. Gwiazda potwierdziła jedynie, że jej związek zakończył się dawno temu, a pandemię spędziła już samotnie. Teraz po raz pierwszy zdradziła więcej szczegółów z rozstania. Szelągowska była ostatnio gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. Tam na początek została zapytana o swoje trzy małżeństwa i trzy rozwody. Gwiazda podkreśliła, że każdy rozpad małżeństwa to pewnego rodzaju porażka, jednak nie ukrywa, że cieszy się z tego, że ten rozdział jest już dla niej zamknięty.

Celebrowałam bardziej mój ostatni rozwód niż mój ostatni ślub (…) Cieszyłam się, że jakiś okres w moim życiu się nareszcie kończy - powiedziała gwiazda.

Szelągowska zaraz dodała, że woli dalej nie poruszać tego tematu, bo to są dla niej rzeczy prywatne. W dalszej części wywiadu Wojewódzki powrócił jednak do tematu związkowego i projektantka wnętrz wtedy przyznała: 

W każdym związku są winne dwie osoby rozstaniu. (…) Wybieramy sobie partnerów. Kiedyś taki filozof polski, Jakub Wojewódzki powiedział, że każdy związek ma termin ważności. Ja nie wiem, czy się z tym zgadzam, natomiast pierwszy raz w życiu poczułam jakiś czas temu taki moment, że ja lubię być w życiu sama" – powiedziała. 

Dorota Szelągowska: historia związków

Dorota Szelągowska po raz pierwszy stanęła na ślubnym kobiercu, kiedy miała 20 lat. Jej partnerem był wtedy  Paweł Hartlieb. Para doczekała się syna Antoniego, jednak związek nie przetrwał próby czasu. Kilka lat po rozwodzie projektantka związała się z kompozytorem i dyrygentem – Adamem Sztabą. Para pobrała się w 2013 roku, po 13 latach związku. Drugie małżeństwo gwiazdy rozpadło się po trzech latach. Trzecim mężem Szelągowskiej był Michał Wawro,  reżyser programów TVN Style, którego projektantka poznała w pracy. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 2017 roku, a już rok później doczekali się córki Wandy. 

W wywiadzie dla magazynu „Pani” Szelągowska przyznała, że nie zamierza już więcej stawać na ślubnym kobiercu. 

Nie zmierzam już zawierać związków małżeńskich, przyrzekłam to sobie i kilku osobom. Natomiast nie wiem, co będzie. Pandemia dość stanowczo nam pokazała, że nie warto niczego planować. Poza tym już jestem za stara, żeby mówić "nigdy" albo "zawsze" - powiedziała.

Jednocześnie gwiazda podkreśliła, że nie żałuje żadnego małżeństwa, ponieważ każdy związek był dla niej jakąś lekcją.