Walka z nadplanowymi kilogramami po ciąży to dla wielu walka z wiatrakami. Choć lekarze wskazują, że optymalny przyrost wagi w ciąży to mniej więcej 10 kg, rzadko która mama może się pochwalić takim wynikiem. Zależność jest oczywista: im większy przyrost wagi, tym dłuższa walka o powrót do figury sprzed ciąży. Wielu kobietom to nie udaje się wcale – zwłaszcza te, które zostają mamami po raz kolejny albo doświadczają macierzyństwa w późniejszym wieku często rezygnują z odchudzania, bo okazuje się on nieskuteczne i jest przez nie postrzegane jako zbędne obciążenie dla organizmu bez szans na sukces. 

Dorota Szelągowska schudła po ciąży – ma sprawdzony sposób

Dorota Szelągowska w 2018 roku po raz drugi została mamą. Przyznała, że w trakcie ciąży przybyło jej 30 kg. Przez pierwszy rok po porodzie waga ani drgnęła, ale finalnie prezenterka prawie całkowicie wróciła do swojej wyjściowej wagi. Jaki jest jej sposób na skuteczne chudnięcie? Okazuje się, że najprostszy z możliwych i jedyny skuteczny, czyli po prostu „mniej jeść”. Jak przyznała w jednym z wywiadów, postanowiła przeprowadzić w swojej diecie małą rewolucję. Po pierwsze zdecydowała się na dietę pudełkową porządkującą porę przyjmowania posiłków, a także ich treść. Poza tym całkowicie zrezygnowała z przekąsek między posiłkami i tzw. cheat meal i chyba właśnie to okazało się być kluczowe w systematycznym chudnięciu. W tej materii nie pozwala sobie na żadne odstępstwa od reguły. Dodatkowo, jak przyznaje, nie je po godzinie 18.

Ta dieta wydłuża życie. Uwaga: można na niej jeść czekoladę, pić wino i kawę!

Jak można się domyślić na efekty nie trzeba było długo czekać. Choć, jak twierdz sama Szelągowska, to jeszcze nie koniec drogi ku wymarzonej sylwetce, trzeba uczciwie przyznać, że udało się jej osiągnąć założony cel. Plus – zakładając, że prezenterka zrezygnowała ze słodyczy można śmiało powiedzieć, że dieta Doroty Szelągowskiej jest naprawdę zdrowa. Zobaczcie na zdjęciach w galerii jak prezentuje się Dorota Szelągowska po przemianie!