Babcia Kasi Lenhardt o śmierci wnuczki

Na początku lutego dotarła do nas informacja o tragicznej śmierci modelki Kasi Lenhardt. Ciało 25-letniej Polki na stałe mieszkającej w Niemczech znaleziono w jej mieszkaniu w dniu 6. urodzin jej synka. Chociaż powstawało wiele spekulacji na temat śmierci modelki, to sekcja zwłok nie wykazała ingerencji osób trzecich. "Sekcja zwłok w Instytucie Medycyny Sądowej Charité w Berlinie nie ujawniła żadnych dowodów na ingerencję osób trzecich" - podała prokuratura.

Reporterom Superstacji udało się dotrzeć do bliskich Kasi Lenhardt, w tym babci modelki. W materiale Bryana Kasprzyka wyemitowanym w programie Moniki Goździalskiej "Z pierwszej strony", babcia modelki wyznała:

Po prostu straszne mówić o swojej wnuczce, jakim była człowiekiem... Kiedy ona dla mnie ciągle jest... Była po prostu wyjątkowa. Było to dziecko bardzo żywe, bardzo mądre, bardzo takie empatyczne, bardzo kochane.

"Strasznie było niezrozumiałe dla nas, że ona po prostu poddała się. Jaki straszny musiał być nacisk ze strony tych, którzy ją tak bezmyślnie prześladowali, że ona po prostu to zrobiła. Ona umiała okazać miłość, bo jesteśmy taką rodziną kochającą się bardzo, a my jej oczywiście to oddawaliśmy, tak jak ona nam. Zaszczuto ją. Zniszczono po prostu. Ale to jest straszne, że taką osobę dobrą, fajną... To jest straszne, że to się dzieje. Była mobbingowana. I ja myślę, że nie były to tylko osoby obce, ale też z tego bliskiego jej grona, które dołożyło to, że ona takie coś zrobiła. Bo ja nie sądzę, żeby osoba, która była tak przez nas kochana, która nas kochała, która kochała swego syna nade wszystko, żeby ona po prostu zrobiła coś takiego. Musiało się coś wydarzyć..." – dodaje babcia modelki.

Bliscy o śmierci Kasi Lenhardt: 

W materiale Superstacji pojawiły się również wyznania bliskich modelki, w tym jej przyjaciółki Marty, z którą znała się od pierwszej klasy gimnazjum.

W ostatnich dwóch miesiącach jej życia miałyśmy bardzo intensywny kontakt, bo Kasia przechodziła przez okropną fazę w swoim życiu, a ja starałam się okazać jej wsparcie. (...) Chciałabym sprawiedliwości dla Kasi (...) i chciałabym, żeby miała szansę opowiedzenia swojej wersji. – wyznała.