Nie rób tego do końca maja. Inaczej przyciągniesz do domu pecha i nieszczęście
Maj to piękny miesiąc, ale niesie za sobą też spore ryzyko. To właśnie teraz możemy przyciągnąć do siebie niemałego pecha i to przez całkiem niepozorną czynność. Jeżeli wolisz tego uniknąć, nie rób tego do końca maja.

W tym artykule:
Istnieje wiele rzeczy, które przynoszą pecha w maju. Nic jednak nie ściągnie na nas takiego nieszczęścia jak ta niepozorna czynność. Okazuje się bowiem, że przez nią jesteśmy w stanie nie tylko zagrozić sobie, ale też naszym bliskim. Jeżeli wolisz tego uniknąć, pod żadnym pozorem nie rób tego do końca maja. Przeczekaj ten moment, a później los się do ciebie uśmiechnie.
Nie rób tego do końca maja
Maj to miesiąc, który kojarzy nam się z pięknymi, wiosennymi kwiatami. Nic więc dziwnego, że chcemy z nich skorzystać jak najbardziej i chętnie przynosimy je do swoich domów. Okazuje się jednak, że lepiej się przed tym powstrzymać.
Niezależnie od tego, na jaki gatunek kwiatów się zdecydujemy, jeżeli rosną one w maju, przyciągną do nas prawdziwe nieszczęście. Sami zobaczcie, w jaki sposób to działa i dlaczego lepiej powstrzymać się przed przynoszeniem tego typu roślin do swojego domu.
Zobacz także:
Ten kolor kwiatów jest pechowy. Uważaj na niego, bo przyciągnie do ciebie kłótnie i zdrady
Nie od dziś wiadomo, że jedne gatunki kwiatów mają magiczne właściwości, a inne są w stanie ściągnąć na nas pecha. Podobnie działają ich barwy. Ten kolor kwiatów jest pechowy, więc lepiej unikać go w swoim domu.
Majowe kwiaty przynoszą pecha
Bzy, tulipany, bratki, stokrotki, fiołki, a nawet słoneczniki. Wszystkie te kwiaty rosną w maju i to właśnie tych gatunków nie powinniśmy przynosić do domu do końca miesiąca.
Ludowe mądrości głoszą, że majowe kwiaty przynoszą pecha, jeżeli przynosimy je do domu. Mogą ściągnąć nieszczęście na wszystkich domowników. Tym samym jesteśmy w stanie zagrozić nie tylko sobie, ale również naszym bliskim i to już w niedalekiej przyszłości. Jest to bowiem zła prognoza na najbliższe miesiące.
Nikt nie chce przyciągnąć pecha do swojego domu. Właśnie dlatego lepiej wziąć to pod uwagę i poczekać z przynoszeniem wiosennych kwiatów do swojego mieszkania. Warto też powstrzymać się z sadzeniem ich samodzielnie w ogrodzie lub na balkonie.
Zobacz także:
Ten kwiat przyniesie ci miłość i pieniądze. Polacy go kochają, ale jest pewien haczyk
Niektóre rośliny mogą przynieść nam szczęście. Zwłaszcza gdy hodujemy je w swoim domu. Te kwiaty balkonowe często możemy ujrzeć na polskich tarasach i w ogrodach. Okazuje się, że wiosną warto sadzić tę roślinę. Ten kwiat przyniesie ci miłość i pieniądze, ale pod jednym warunkiem.
Polecane
„Przyjęłam teściową pod swój dach i zaoferowałam pomoc. Po tym, co zrobiła, będę wietrzyć dom do końca lata”
„Ukochany przysięgał mi miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Nie dotrzymał obietnicy nawet do końca nocy poślubnej”
„Marzyłam o śliczniutkiej synowej, a syn przyprowadził do domu czupiradło. Ja tego związku nie pobłogosławię”
„45 lat temu porzuciłam szanse na luksusowe życie. Wolę do końca jeść tanią kiełbasę, niż zgnić z dziadem, którego nie kocham”
„Wzięłam ślub w maju, chociaż wszyscy mówili, że to przyniesie pecha. Nie uwierzyłam, a teraz żałuję”
„Nie posłuchałam babci i wbrew przesądom wzięłam ślub w maju. Prosto sprzed ołtarza poszłam do sądu”
„Mąż był głodny, dziecko wrzeszczało, a ja płakałam na podłodze w kuchni. Do tego doprowadziła presja bycia panią domu”
„Dla mojej żony cały świat mieści się w smartfonie. Nie zauważyła nawet tego, że przestałem wracać do domu na noc”
„Ja haruję jak wół, a mój mąż leży na kanapie i gra w gry. Skoro nie dokłada się do rachunków, inaczej to załatwię”
„Mieliśmy za sobą paskudną separację. Wtedy nasza 6-latka zrobiła coś, czego nie zapomnimy do końca życia”
„Rzuciłam wszystko dla chłopaka z internetu. Miał mnie nosić na rękach, a zamiast tego do domu wracam na tarczy”
„Wnuki przestały mnie odwiedzać, bo nie mam Wi-Fi i nie daję kieszonkowego. Od tego zależy miłości do babci”
„Moja córka przyprowadziła narzeczonego do domu i ogłosiła nowinę. W ogóle nie byłam gotowa na takie wyznanie”
„Chciałam pocieszyć kumpelę, więc zabrałam ją do klubu czytelniczego. Nie sądziłam, jakie nieszczęście na nią sprowadzę”
Pod żadnym pozorem nie rób tego do końca września. Inaczej ściągniesz na siebie łzy
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa