Wskazano imiona 5 kobiet, które mają niespokojne dusze. Wciąż szukają swojego powołania
Specjaliści wskazali imiona 5 kobiet, które mają niespokojne dusze. Okazuje się, że od życia wciąż oczekują więcej. Dowiedz się, komu oddadzą swoje serce.

Specjaliści zajmujący się magią słowa są zdania, że energia imienia silnie rezonuje z naszą osobowością, a nawet wpływa na podejmowane przez nas decyzje. Dzięki specjalistycznej wiedzy możemy w prosty sposób dowiedzieć się więcej o otaczającym nas świecie oraz lepiej poznać motywacje bliskich nam osób. W poniższym artykule wnikliwie przeanalizowano imiona 5 kobiet, które mają niespokojne dusze. Wciąż szukają swojego miejsca na ziemi.
Czytaj także:
Wskazano imiona 5 kobiet, które stawiają bliskich na pierwszym miejscu. Ale nie zapominają też o sobie
Specjaliści przeanalizowali imiona 5 kobiet, które stawiają bliskich na pierwszym miejscu. Okazało się, że łączy je jeszcze jedna wspólna cecha. Dowiedz się, co to takiego.Oto imiona 5 kobiet, które mają niespokojne dusze
Agnieszka
Agnieszka ceni sobie życiowy balans. Jeśli w jej życiu zostanie zachwiana równowaga, potrafi z dnia na dzień rzucić wszystko, co jej nie służy. Znajomi uważają, że bywa nieprzewidywalna, jednak jej działanie nie jest pozbawione sensu. Uważa, że życie jest zbyt krótkie, by robić rzeczy, które nie sprawiają nam radości. Najchętniej zwiąże się z mężczyzną, który ma głowę pełną nietuzinkowych pomysłów.
Ilona
Ilona na niespokojną duszę i często zmienia zdanie. Ciężko ją zadowolić, bo sama nie wie, czego tak naprawdę chce od życia. Jednak innym ludziom potrafi robić wyrzuty, a nawet oceniać przez pryzmat podejmowanych decyzji. Najchętniej zwiąże się z mężczyzną majętnym, który będzie nieustannie spełniał jej zachcianki. Gdy się zakocha, jest stała w uczuciach.
Luiza
Luiza szybko się nudzi i nigdzie nie zagrzeje miejsca na dłużej, bo wciąż poszukuje nowych wrażeń. Pieniądze i dobra materialne nie są dla niej ważne, dlatego pracuje tylko wtedy, gdy brakuje jej do pierwszego. Ceni sobie życie w pojedynkę, bo wtedy nie musi się nikomu tłumaczyć z podejmowanych decyzji. Jeśli jednak miałaby komuś oddać serce, to tylko mężczyźnie, który skoczy za nią w ogień.
Paulina
Paulina uwielbia podróże. Gdy tylko może pakuje plecak lub walizkę i jedzie w nieznane. Nigdy nie odwiedza tych samych miejsc dwa razy, bo uważa, że to strata czasu. Jest blisko związana ze swoją rodziną i zawsze angażuje wszystkich w swoje pomysły. Jej ideałem jest niezwykle opiekuńczy mężczyzna, który nie boi się wyzwań.
Sylwia
Sylwia nie umie odpoczywać i cały czas musi coś robić. Gdy tylko ma chwilę wolnego, od razu wynajduje sobie nowe zadania. Chętnie pomaga innym i wiele osób ceni ją za złote serce. Ma w sobie wielką radość i od dziecka marzy o wielkiej rodzinie. Serce odda tylko i wyłącznie mężczyźnie, który całkowicie zaakceptuje jej wady i nie będzie wypominał jej błędów.
Polecane
„Mój zięć chciał ode mnie nie tylko leniwe kluski z truskawkami. Na nowo duszą i ciałem poczułam, że jestem kobietą”
„Emerytka to nie kobieta 2 sortu. Młody współlokator udowodnił mi, że po 60-tce wciąż mogę czuć wiosnę w sercu”
„Rodzice traktują mojego chłopaka z pogardą. Mają go za nieudacznika i wciąż powtarzają, że nie o takim zięciu marzą”
„Randkowałam z 30-latkami, żeby poczuć, że po 50. wciąż jestem kobietą. Były mąż jeszcze zatęskni za tym, co stracił”
„Kpiłam z kobiet, które błagały facetów na kolanach o miłość. Swojego męża będę pilnować, albo złapię go na dziecko”
„Zniszczyłem rodzinie Wielkanoc, bo byłem szczery. Wciskali nos w nie swoje sprawy, to teraz mają, co chcieli”
„Pojechałem do sanatorium w Dusznikach, by podreperować duszę. Urokliwa kuracjuszka sprawiła, że i moje ciało drgnęło”
„Mąż ukrywał pod łóżkiem sekrety notes, w którym opisał swoje liczne zdrady. Szkoda, że nie ukrył też swojej głupoty”
„Córka nie potrafi zrozumieć, że moje życie nie kończy się na byciu babcią. Jestem też kobietą i mam swoje potrzeby”
„Myślałam, że poznałam swoją bratnią duszę, a byłam tylko narzędziem w rękach Bartka. Jak mogłam być tak naiwna?”
„Z sanatorium wróciłem jako inny człowiek. Kto by pomyślał, że ze starego tetryka zmienię się w duszę towarzystwa”
„W swoje 60 urodziny tkwię sama jak kołek. Świeczki dmucham w samotności, bo dzieci mają lepsze zajęcia”
„W sanatorium zamiast reperować zdrowie, uleczyłam swoje serce. Przystojniak przypomniał mi, jak dobrze być kobietą”
„Myślałam, że mąż zbiera jagody, a on rozsmakował się innych owocach. Takich, które mają 20 lat i zgrabną figurę”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa