Zacznijmy od podstaw: czym jest zrównoważone podróżowanie?

Wielu osobom ekopodróże kojarzą się z dbaniem o planetę. I faktycznie – zrównoważona turystyka zakłada troskę o środowisko naturalne, dlatego podróż powinna m.in. w minimalny sposób wykorzystywać zasoby naturalne, wspierać ochronę środowiska, a także emitować jak najmniej CO2.

Jednak to nie wszystko! Zrównoważone podróżowanie wymaga nie tylko szacunku do przyrody i krajobrazów, ale również wrażliwości społecznej i świadomego zwracania uwagi na potrzeby ludzi w odwiedzanych zakątkach świata. Ponadto podczas takiego urlopu istotne jest też wspieranie lokalnej gospodarki np. poprzez wybór rodzimych restauracji, zakwaterowania czy transportu, czyli wszystkich miejsc, które generują możliwość zatrudnienia tamtejszych mieszkańców.

Przejdźmy do praktyki: Jak podróżować w sposób zrównoważony?

Aby wdrożyć w życie zrównoważony urlop, który nie nadwyręża zasobów naturalnych oraz wspiera regionalne przedsiębiorstwa i zrozumienie międzykulturowe, kluczowy jest plan. Co ważne, oprócz celu podróży należy w nim uwzględnić atrakcje do odwiedzenia, środki transportu, noclegi oraz lokale gastronomiczne.

Fot. DZT/Jens Wegener

Wybierając się do Niemiec, możesz skorzystać z gotowca, czyli wykazu certyfikowanych miejsc noclegowych, które działają na zasadach zrównoważonego rozwoju: www.germany.travel/en/feel-good/sustainability.html.

Zobacz także:

5 wskazówek, dzięki którym twoja podróż po Niemczech będzie zrównoważona

1. Odwiedzaj nieoczywiste miejsca i atrakcje

Tym razem podczas urlopu możesz zachwycić się miejscami, które nie są na listach znanych atrakcji Niemiec. Możesz np. wylosować miejsce, celując palcem na mapie – taka przygoda w nieznane i z dala od tłumów i popularnych atrakcji z pewnością będzie dobra dla środowiska, a co równie ważne – także dla twojego portfela, bo mniej oblegane miejsca zwykle są również tańsze.

Jeśli wybierzesz pobyt blisko przyrody, pamiętaj, by respektować środowisko naturalne – w tym m.in. nie schodź ze szlaków, nie generuj odpadów i chroń dziką przyrodę.

2. Wybieraj ekologiczne środki transportu

Nie musisz być jak szwedzka aktywistka Greta Thunberg, która w celu uniknięcia szkodliwej podróży samolotem, zdecydowała się na podróż jachtem przez Atlantyk… W podróży z Polski do Niemiec zamiast samochodu możesz wybrać pociąg lub autobus. Najlepiej sprawdzą się te zelektryfikowane, gdyż generują niemal zerowy ślad węglowy, a jeśli zarezerwujesz bilety wcześniej, ich cena będzie niższa od standardowej.

Fot. DZT/Jens Wegener

Kiedy jednak musisz lecieć samolotem, wybierz ekonomiczny lot bezpośredni i… zostań w danym miejscu dłużej – najwięcej CO2 emituje start i lądowanie maszyny. Ponadto wybierz ekologiczną linię lotniczą, która umożliwia m.in. rekompensowanie śladu węglowego.

3. Postaw na lokalny ekonocleg

Wiele obiektów noclegowych u naszego zachodniego sąsiada dba o środowisko i wprowadza „zielone” rozwiązania, w tym m.in. w sposób zrównoważony zarządza wodą, odpadami i energią, stosuje ekologiczne środki czystości i higieny, wspiera ekomobilność oraz lokalnych dostawców. Ich działania potwierdzają certyfikaty (np. Certified Green Hotel, GreenSign, EU Ecolabel, Blaue Schwalbe lub Green Pearls), ale najlepszym świadectwem są opinie hotelowych gości.

Wykaz i opisy certyfikatów znajdują się TUTAJ.

4. Zabierz ze sobą jak najmniej 

Pamiętaj, że ilość bagażu w wybranym transporcie przekłada się na większe zużycie energii, co z kolei jest związane z wyższą emisją CO2. Dlatego przemyśl, jakich rzeczy faktycznie potrzebujesz i spakuj się w jak najmniejszą walizkę lub plecak. Ponadto zabierz ze sobą rzeczy, które nie generują odpadów, a także te, które są wielorazowe.

Fot. DZT/Jens Wegener

5. Wspieraj lokalne restauracje i sklepy

W Niemczech, w lokalach gastronomicznych, coraz częściej priorytetowa staje się zasada „no waste”, czyli takie zarządzanie produkcją i produktami, aby generować jak najmniej śmieci. Oto kilka przykładów: w kuchni papier do pieczenia zastępuje się często specjalnymi matami, w łazience zamiast mydła w płynie jest mydło w kostce, goście zamiast słomek papierowych otrzymują szklane lub metalowe, a tealighty w aluminiowych oprawkach ustępują miejsca świeczkom wielokrotnego użytku.

Fot. DZT/Jens Wegener

„Zero śmieci” dotyczy główne warzyw, owoców i mięsa, czyli pożywienia z krótką datą ważności. Niespożyte we właściwym terminie są po prostu wyrzucane, dlatego niemieckie restauracje coraz częściej optymalizują zamówienia dostosowując ilość do zapotrzebowania. Dodatkowo produkty zamawiają u miejscowych rolników, oddając im resztki na kompost organiczny. W ten sposób cykl się zamyka. Warto więc zamiast znanej sieciówki lub supermarketu zdecydować się na lokalną restaurację czy gasthaus – jeśli spytasz miejscowych, gdzie warto iść na kawę lub obiad, bądź jaki sklepik warto odwiedzić, z pewnością ci pomogą.

Ponadto wybieraj restauracje, w których menu oparte jest na sezonowych, regionalnych składnikach. Unikanie importowania żywności skutecznie zmniejsza ślad węglowy.

Co konkretnie zobaczyć w Niemczech? Podpowiadamy!

Lubisz miejskie przygody? Jeśli uwielbiasz miasta, warto zacząć od stolicy, którą także można zwiedzać w sposób zrównoważony. Świetnym pomysłem będzie wycieczka rowerowa z przewodnikiem wokół dawnego lotniska Tempelhof, wizyta w Futurium (Dom Przyszłości), ufaFabrik (ekologicznej oazy kultury) lub w Klunkerkranich (miejski projekt ogrodniczy na parkingu centrum handlowego). Tym samym oprócz zwiedzania znanych atrakcji i zabytków Berlina, zajdziesz tu wiele miejsc, w których skutecznie odpoczniesz od zgiełku.

Fot. DZT/Julia Nimke

Co ważne, istotną wizytówką wielu miast w Niemczech są parki, ogrody i lasy, świetna infrastruktura rowerowa oraz obiekty certyfikowane pod względem zrównoważonego rozwoju, dlatego znajdziesz je także m.in. w Lipsku, Kolonii, Dreźnie, Düsseldofie, Stuttgarcie czy Hamburgu. Dodatkowo każda z tych metropolii ma swój sposób na zrównoważoną turystykę – w Hamburgu promowani są ekologiczni projektanci mody, w Dreźnie można zwiedzić fabrykę e-pojazdów, a w Düsseldorfie po prostu usiąść w jednym ze słynnych browarów rzemieślniczych lub zatrzymać się na odpoczynek na brzegu Renu.

Fot. Lookphotos/Sabine Lubenow

A może wolisz mniejsze miasteczka? Naszą propozycją jest Fryburg, który zachwyca jedną z najpiękniejszych starówek w Niemczech, z charakterystycznymi bächle – wąskimi kanałami wodnymi biegnącymi wzdłuż chodników. Warto odwiedzić też Koblencję, gdzie możesz podziwiać widoki na Górną Dolinę Środkowego Renu, a później spacerować wąskimi uliczkami i odwiedzić charakterystyczne dla tego miasta przytulne winiarnie. Można też odwiedzić Schmilkę – saksońską wioskę u brzegu Łaby, gdzie nadal mieli się mąkę, z której później można zjeść pieczywo sprzedawane w lokalnej piekarni.

To tylko niektóre propozycje – więcej szczegółowych informacji i atrakcji znajdziesz tutaj: www.germany.travel/en/feel-good/city-adventures.html.

A może wolisz aktywny urlop z przyrodą w tle?

Jedna trzecia powierzchni Niemiec to tereny znajdujące się pod ochroną przyrody, w tym aż 16 parków narodowych. Co ciekawe 7 z nich jest blisko granicy z Polską. Miłośnikom takiego wypoczynku z pewnością spodoba się Park Narodowy Lasu Bawarskiego, Park Narodowy Szwajcarii Saksońskiej czy Park Narodowy Dolnej Odry.

Fot. DZT/Felix Meyer

Jeśli szukasz czegoś specjalnego, to koniecznie wybierz się do Parku Narodowego Eifel, który ze względu na znajdujące się na jego terenie obserwatorium nazywane jest gwiezdnym rezerwatem – przyznaj, kiedy ostatni raz widziałaś niebo pełne gwiazd i Drogę Mleczną? Możesz też zbudować z bliskimi tratwę i pływać nią po jeziorze Niederwürzbach lub przejść się drogą wśród koron drzew, a następnie spać na zawieszonym na drzewie hamaku z widokiem na zakole rzeki Saary.

Fot. DZT/Jens Wegener

Już wiesz, jakie miejsce odwiedzić w Niemczech? Więcej informacji na temat zrównoważonej turystyki na stronie www.germany.travel/en/feel-good/sustainability.html

Materiał powstał z udziałem Niemieckiej Centrali Turystyki w ramach kampanii „Feel Good”