Ludwik Dorn nie żyje

Ludwik Dorn, polityk i publicysta zmarł w wieku 67 lat. Przez lata był posłem na Sejm i marszałkiem V kadencji. Dorn był również współzałożycielem partii Prawo i Sprawiedliwość, a w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Zmarłego opozycjonistę z okresu PRL  w mediach społecznościowych żegnali ludzie ze świata polityki. Szczególnie ciepło wspominają go ci, którzy poznali polityka i z nim pracowali. „Zmarł Ludwik Dorn, intelektualista i ostry kozak! Pamietam go z czasów PiS, Mswia, marszałkowania i gdy był poza polityką. Zrobiliśmy masę wywiadów. Bez względu na sytuację, zawsze trzymał fason. Ostatni raz rozmawialiśmy w I i to był chyba ostatni wywiad” – napisał Jacek Nizinkiewicz

Odszedł Ludwik Dorn. Wybitny parlamentarzysta, patriota. Dobrze przysłużył się Polsce. Należy mu się godne upamiętnienie w Sejmie” – tak Ludwika Dorna żegna Szymon Hołownia. 

Zmarł Ludwik Dorn, działacz opozycji w PRL, były marszałek Sejmu. Zasłużony Polsce, wieloletni parlamentarzysta, dla którego różnice w poglądach nigdy nie były przeszkodą w poszukaniu dialogu i porozumienia. Rodzinie i Bliskim składam najszczersze kondolencje - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL. 

Kim był Ludwik Dorn?

Ludwik Dorn przyszedł na świat 5 czerwca 1954 roku w Warszawie. Studiował socjologię na Wydziale Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim. W PRL-u działał jako opozycjonista. W 1975 r. brał udział w organizowaniu akcji zbierania podpisów przeciwko zmianom w Konstytucji. Zaangażował się także w pomoc dla prześladowanych robotników i związał się z KOR-em. Wstąpił do NSZZ „Solidarność” a w stanie wojennym był ścigany listem gończym. 

Od 1990 r. zaczął bliżej współpracować z Jarosławem Kaczyńskim. Wsparł też prezydenturę Lecha Wałęsy i po jego wygranej w wyborach pracował w Kancelarii Prezydenta. W 2005 r. został ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Z czasem pojawiały się kolejne różnice pomiędzy Ludwikiem Dornem a Jarosławem Kaczyńskim i ich polityczne drogi zaczęły się rozchodzić. W 2007 r. polityk złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa PiS, a rok później decyzją zarządu partii, Dorn został usunięty z Prawa i Sprawiedliwości. W ostatnim czasie pozostawał komentatorem sceny politycznej. W 2015 r. poparł w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudę. Dorn zajął się także tłumaczeniem wierszy i pisaniem bajek dla dzieci. Wydana w 2004 r. „O śpiochu tłuściochu i o psie Sabie” została wyróżniona na ogólnopolskim konkursie „Wielcy poeci piszcie dla dzieci”. Prywatnie Ludwik Dorn był ojcem czterech córek.