Przebywanie na mrozie czy zimnym powietrzu, a szczególnie uprawianie sportu w zimne dni kończy się często zapaleniem gardła. Może ono nas jednak dopaść nawet w domu, bo zapalenie gardła jest wirusowe oraz bakteryjne. Bakteryjne zapalenie gardła popularnie nazywamy anginą. Objawia się bólem gardła, trudnością w przełykaniu, pieczeniem i drapaniem w gardle oraz obrzękiem.
W większości zapalenie gardła wywołują wirusy, stanowią aż 90 procent przypadków tej choroby.

Wirusowe zapalenie gardła leczmy z pomocą leków przeciwzapalnych z ibuprofenem oraz płucząc gardło płukankami zabijającymi wirusy. Pomocne są też przeciwbólowe tabletki do ssania czy aerozole. Zapalenie takie mija dość szybko, w ciągu 5-7 dni.

Bakteryjne zapalenie gardła objawia się ciemnym zabarwieniem błony śluzowej gardła i przekrwionymi migdałkami z białym nalotem. Często na języku pojawia się także szary nalot. Prawie zawsze pojawia się tez wysoka gorączka powyżej 38 st.
Z takim zapaleniem gardła koniecznie trzeba udać się do lekarza. Leczymy je bowiem tylko z pomocą antybiotyku. Angina pojawia się najczęściej u dzieci do lat 14 ale zdarza się też u dorosłych. Trzeba ją skrupulatnie wyleczyć do końca, bo nie wyleczona powoduje wiele powikłań.