Czas, który poświęcasz codziennie na sen może być świetną okazją na dodatkowe zadbanie o swoje włosy. Pierwsza zasada ich pielęgnacji brzmi: nigdy nie chodź do spania z mokrymi włosami! Łuski włosa ulegają wtedy zniszczeniu od pocierania o pościel. Włosy będą też się o wiele mniej łamać i rozdwajać jeśli zaczniesz spać na poduszce z jedwabiu lub satyny. Spanie z rozpuszczonymi włosami to też nie najlepszy pomysł bo o wiele łatwiej się łamią i wypadają. Luźny koczek, warkocz lub kucyk sprawdzają się o wiele lepiej. Jeśli upniesz koczek na czubku głowy sprawisz że włosy rano będą bardziej uniesione u nasady. Nie związuj ich jednak ciasno, aby dać odpocząć cebulkom.
Jeśli myjesz włosy każdego poranka nałóż na nie wieczorem maskę, podsusz je suszarką (maska będzie lepiej działać bo łuski włosa się otworzą) i idź spać. Rano umyj włosy jak zwykle, a będą pięknie odżywione, błyszczące i sypkie.
Do nakładania na noc świetnie nadają się także olejki, zarówno te do włosów jak i olej kokosowy czy oliwa z oliwek. Rano wystarczy je dokładnie zmyć, a suche włosy znów odzyskają sprężystość.