Monika Mrozowska i "brzydkie" ciało po ciąży


Monika Mrozowska – mama czwórki dzieci, w tym malutkiego Lucjana, postanowiła odpowiedzieć swoim licznym hejterom, którzy nagminne i w mało wybredny sposób komentują jej ciało po ciąży. Swój wpis na Instagramie rozpoczęła od cytatów:

- „Za duże te cycki!” „ Ale płaska ! Jak deska!” „Ale ma wielki bebzol! Nieźle się roztyła” „Skóra i kości!” „Od porodu minęło już tyle czasu, a ta dalej wygląda jakby była w ciąży” „Tak szybko wróciła do formy po porodzie? Niemożliwe, na pewno katowała się dietą ” „Widzicie ten cellulit? Mogła sobie darować te krótkie spodenki!” „ I po co się tak chwali tym płaskim brzuchem? Ma jakieś inne osiągnięcia poza ładną figurą?”– pisze Monika Mrozowska, zasypując swoim obserwatorów komentarzami, które z pewnością zraniłyby niejedną kobietę.
- Spokojnie. To nie o mnie – dodaje po chwili gwiazda, próbując obrócić w żart straszne i bolesne słowa.

Jej post na Instagramie nie zatrzymuje się jednak tylko i wyłącznie na hejcie. Monika Mrozowska pisze o czymś więcej – o pokochaniu własnego ciała takim, jakie ono jest.

PRZECZYTAJ TEŻ:

Monika Mrozowska woli wakacje bez dzieci? "Doprawadzają mnie do szewskiej pasji"

40-letnia Monika Mrozowska szczerze o okresie połogu

Monika Mrozowska kocha swoje ciało: "Wiem, ile przeszło"

-  KOCHAM SWOJE CIAŁO, wiem przez ile przeszło, dlatego NIGDY nie oceniam czyjegoś wyglądu. Raz mam tego ciała mniej i bardzo lubię je wtedy pokazywać, a raz więcej i wtedy też je pokazuję, choć przyznaję, że mniej chętnie. Ale KOCHAM JE CAŁY CZAS! Bo mnie nosi, bo pozwala uprawiać sport, bo potrafi się rozciągnąć, a potem skurczyć, bo urodziło 4 dzieci, a potem je wykarmiło, bo zniosło kilka trudnych operacji, bo regeneruje się w sposób dla mnie niewyobrażalny, bo znosi wzloty i bolesne upadki, również te emocjonalne – pisze dalej celebrytka, ucząc nas samoakceptacji ale też wdzięczności do własnego ciała.

 

PRZECZYTAJ TEŻ O:

Zobacz także:

Brzuch po ciąży a kompleksy

Monika Mrozowska, opisując swoje ciało po 4 ciążach, skupia się na jednym, być może bardzo nielubianym przez wiele kobiet w swoim wyglądzie, elemencie. To brzuch po ciąży. Rozstępy, obrzmienia, przepuklina, blizny – kobiecy brzuch szczególnie po porodzie – przestaje być idealny jak z reklamy, ale zdaniem gwiazdy nadal jest piękny i zasługuje na miłość. Dlaczego?

- Mój syn Józek uwielbia się na nim kłaść, głaskać go i mówić… „Mój kochany miękki brzuszek…” – wyznaje Monika Mrozowska, przyznając jednocześnie, że nie przepada za swoim brzuchem po porodzie. Mimo to ma do niego ogromny szacunek i na przekór nawet własnym odczuciom chce mówić o kobiecym ciele całą prawdę – taką, jaka ona jest, a nie taką, jaką widzimy na pokazach mody czy w wygładzonych reklamach. Jej zdaniem powinniśmy pozbyć się tego wstydu i polubić siebie samą.

Ciało po ciąży i nadprogramowe kilogramy

Na jednym ze zdjęć odważnie pokazała swoje ciało po ciąży.

- Nie pytajcie ile ważę, bo nie mam wagi w domu (poza kuchenną). Wydaje mi się, że jestem jakieś 3-4 kilogramy na plusie, ale u mnie to normalne, gdy karmię piersią – skomentowała swoje zdjęcie 40-latka.

Głos Moniki Mrozowskiej to jeden z wielu, który w ostatnim czasie pojawia się w social mediach. Czyżby nasza kultura zaczęła się zmieniać, a kobiety zaczęły kochać i akceptować siebie bardziej niż kiedyś? Oby!

Monika Mrozowska - dzieci, rodzina, wiek

40-letnia Monika Mrozowska znana głównie z serialu „Rodzina Zastępcza” to dziś znana influencerka i instagramerka, a prywatnie mama czwórki dzieci. Najstarsze córki – Karolina i Jagoda – pochodzą ze związku z Maciejem Szaciłłą. Tatą Józia jest operator filmowy Sebastian Jaworski. Najmłodszy Lucjan urodził się kilka miesięcy temu i jest synkiem obecnego partnera aktorki - Macieja Auguścika-Lipki.

ZOBACZ TAKŻE: