Kiedy dzwonię do Beaty, Maciek zaczyna zgrzytać zębami – opowiada Karolina. – Zaprasza ją do domu, a on wtedy dyskretnie wychodzi na dłuuuuugi spacer. „Za dużo gada” – bąka ukochany, kiedy Karolina pyta go o przyczyny niechęci do przyjaciółki. „W ogóle jakoś jej ZA DUŻO" – rozwija wypowiedź i milknie.
Co zrobić z tym enigmatycznym męskim „za dużo”? Psychologowie radzą nie bagatelizować akurat takiej opinii. I przyjrzeć się uważniej relacji z przyjaciółką. Może się okazać, że podczas wizyt twój facet, który lubi mówić, nie został dopuszczony do głosu przez rozgadaną papużkę-nierozłączkę. Albo poczuł się w inny sposób zepchnięty na margines, np. zagłębiłyście się w swoich sekretach, a jego poprosiłyście jedynie o przyniesienie herbaty.

– Mężczyźni bywają zazdrośni o kobiece tajemnice. Ale przede wszystkim drażni ich, gdy partnerka zwierza się komuś z każdego szczegółu życia: od historyjek z sypialni po narzekania o dziurawych skarpetkach – mówi Tatiana Ostaszewska-Mosak, psycholog i psychoterapeuta. Nie zaszkodzi w takiej sytuacji przyjrzeć się uważniej niż do tej pory swoim układom z przyjaciółką.
– Być może jest między wami coś, co widzi twój facet, a czego ty nie dostrzegasz – radzi Tatiana Ostaszewska-Mosak. – Niewykluczone, że tylko ty uważasz, że ona jest twoją przyjaciółką, a ona przyjaźni się z tobą z wygody, przyzwyczajenia albo z jakiegoś innego powodu. W każdym z tych przypadków koniecznie porozmawiaj z partnerem i zapytaj go, co sądzi o tej sytuacji.
Aha, i nie warto stawiać ultimatum: „Trudno, musisz ją polubić”. On nic nie musi. Najwyżej może. Za nic w świecie nie używaj zdania: „Oboje jesteście dla mnie bardzo ważni”. Bo mężczyzna przede wszystkim chce wierzyć, że to on jest najważniejszy. Poza tym faceci fatalnie znoszą zestawianie ich z kobietami. To raczej zaostrzy stosunki między nimi. Lepiej, jeżeli użyjesz zdania: „Wiem, ona ma swoje wady, ale uwielbiam ją za...” I tu możesz wymienić jej najlepsze cechy. On prawdopodobnie wzruszy ramionami, ale to już jego sprawa.

Warto porozmawiać także z tą, o którą toczy się awantura. Jeżeli twojej najlepszej przyjaciółce naprawdę na tobie zależy, postara się zmodyfikować zachowania, które twojego partnera mogą przyprawiać o białą gorączkę. Jeżeli jest gadułą i nie daje wejść sobie w słowo, przyhamuj jej oratorskie zapędy. Jest obcesowa, a on należy raczej do tych wycofanych? Spróbuj chociaż trochę zgrać ich odmienne temperamenty. Może się okazać na przykład, że lubią ten sam film albo muzykę.

CO ZROBIĆ, JEŻELI ON POSTAWI SPRAWĘ NA OSTRZU NOŻA?
Zdanie typu: „Wybieraj, ona albo ja” to poważny sygnał alarmowy dla waszego związku. – Nie można ulegać takiemu emocjonalnemu szantażowi, bo to zazwyczaj początek eskalacji żądań: ja albo twoja matka, ja albo twoja praca itd. – ostrzega psycholog Tatiana Ostaszewska-Mosak.

BEZ WYŁĄCZNOŚCI
Kluczem jest słowo kompromis. On nie może cię mieć tylko dla siebie, ale ty zastanów się, czy przekazując przyjaciółce wasze tajemnice, nie naruszasz intymności związku i nie nadużywasz jego zaufania.