Tunel Gotthard: przepowiednia o siłach ciemności 

17 lat budowy i 57 kilometrów długości – te dane najlepiej charakteryzują skalę przedsięwzięcia, jaką jest wybudowanie tunelu Gottharda. Przepowiednia na temat powstania budowli jest jednak równie ciekawa, co sama konstrukcja. Okazuje się bowiem, że Szwajcarzy wraz z otwarciem tunelu, który znacząco skraca dojazd przez Alpy, doczekali się także mrocznej legendy o nim. O jej stworzeniu zadecydowało pewne widowisko. Chodzi o wspomnianą już ceremonię otwarcia tunelu Gotarda. Co dokładnie wzbudziło tak wielkie zaskoczenie i stało się przyczyną tego, że wiele osób zaczęło doszukiwać się wsparcia diabelskich sił przy budowie tunelu? 

Ceremonia otwarcia tunelu świętego Gotarda w Szwajcarii

Najdłuższy na świecie tunel w Szwajcarii, który łączy najważniejsze miasta, ułatwia komunikację, skraca czas przejazdu i chroni górski ekosystem, został otwarty 1 czerwca 2016 roku. Podczas ceremonii otwarcia cały świat miał szansę zobaczyć budzące wiele dyskusji przedstawienie, które swym przekazem nawiązywało do ludowych wierzeń dawniej rozpowszechnianych na terenach alpejskich. 

W przedstawieniu pojawili się robotnicy ubrani w pomarańczowe kombinezony, tancerze ubrani na biało z przypiętymi welonami oraz osoby w czerni.  Najwięcej kontrowersji wzbudziła postać, która przebrana była za kozła. Przeniesienie tego na grunt tradycji chrześcijańskich mogło narzucić pewne określone pole interpretacji. Symbol kozła z wielkimi rogami i kopytami bardzo często wiązany jest bowiem z samym Lucyferem. Jednak według lokalnych podań i mitów alpejskich postać ta ma zupełnie inne znaczenie, a celem twórców teatralnego widowiska, w tym reżysera Volkera Hessego, było nawiązanie do tamtejszego folkloru i mitologii, nie zaś czczenie nieczystych sił i rozpowszechnianie satanizmu. Wiele osób uznało jednak spektakl otwierający tunel św. Gotarda  za skandal i doszukiwało się okultystycznego charakteru ceremonii.  

W rzeczywistości widowisko nawiązuje do dawnych mitów i podań. Bazuje również na pewnej starej legendzie o Diabelskim Moście. Opowiada ona o historii szatana, który użył nieczystych sił do tego, aby pomóc ludziom w wybudowaniu wielkiego mostu Teufelsbrücke, umieszczonego na przepuście Przełęczy św. Gotharda. W zamian za pomoc zażądał ofiary. Ludzie oszukali diabła i zamiast człowieka posłali mu kozę. Legenda jest bardzo stara i przez wieki była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Najnowsza wersja pochodzi z 1915 roku i została opublikowana przez poetę Meinrada Lienerta. Postać diabła jest wpisana w lokalną kulturę. W całej opowieści nie ma mowy o czczeniu nieczystych sił. Tunel Gotthard przepowiedni doczekał się mimo tych wyjaśnień. Wiele osób, które oglądały spektakl, dostrzegło w nim satanistyczny wydźwięk. 

Zobacz także: 

Tunel Gotthard: przepowiednia i teorie spiskowe 

W dawnych przesłaniach, baśniach i legendach pochodzących z innych rejonów świata również pojawia się wiele mrocznych istot i stworzeń. Nie jest to jednoznaczne z oddawaniem im kultu. Jednak ceremonia otwarcia tunelu bazowego świętego Gotarda w Szwajcarii owiana jest złą sławą. Wiele osób uważa bowiem, że to hołd oddany demonicznym siłom.

Zobacz także:

 Przepowiednia o tym, że wybudowanie konstrukcji jest zawiązaniem paktu z diabłem, rozszerza się jeszcze dalej. Pojawiło się już wiele teorii spiskowych, które mówią o tym, że tunel jest próbą przedostania się do innego wymiaru, którym rządzą złe duchy. Jest też inne twierdzenie. Ponoć tunel kolejowy w Alpach Szwajcarskich jest kontrolowany przez masonerię i jest początkiem zaprowadzenia wielkich zmian na świecie. 

Zobacz również: 

Znane są również głosy, które przypisują Szwajcarom niecne zamiary. Pod tunelem znajduje się specjalne i ściśle tajne centrum dowodzenia, które wyposażone w nowoczesne technologie, daje możliwość zarządzania i kontrolowania systemem elektronicznym. W związku z czym możliwe jest unieruchomienie funkcjonowania światowych gospodarek. Interpretacja ceremonii otwarcia, na której obecni byli przywódcy najważniejszych europejskich państw, spowodowała wykształcenie się wielu teorii spiskowych. Tunel św. Gotarda do dziś wzbudza wiele emocji – od fascynacji i zachwytu myślą konstruktorską, po refleksje na temat rozwoju ludzkich możliwości, kończąc na podejrzliwości i przypisywaniu samej budowli i jej twórcom nieczystych zamiarów.

                                                                                                                          tunel świętego Gotarda / AP/East News