Marka The Ordinary cieszy się dużą popularnością z trzech względów: dzięki niewygórowanej cenie produktów, ich doskonałym składzie i widocznej już po kilku użyciach skuteczności. Nic więc dziwnego w tym, że peelingi tego producenta stały się must have każdej kobiecej kosmetyczki. Zastanawiasz się, czy faktycznie warto po nie sięgnąć? Poznaj nasze TOP 3. produkty tego typu od The Ordinary i przekonaj się, dlaczego musisz je mieć!
1. The Ordinary Aha 30% + BHA 2% Peeling Solution, czyli krwawy peeling
Największą popularnością wśród peelingów The Ordinary cieszy się właśnie ten, potocznie nazywany krwawym ze względu na swój kolor, który zawdzięcza użytym w składzie elementom. Uznawany jest za najmocniejszy z kwasów tej marki, ponieważ w jego skład wchodzą kwasy AHA (alfahydroksykwasy): glikolowy, mlekowy, winowy, cytrynowy, oraz kwas BHA (betahydrokwas): salicylowy. Działanie tego peelingu jest najlepiej widoczne na cerze mieszanej, trądzikowej i tłustej, ponieważ pomaga zmniejszyć widoczność porów, a także oczyszcza i złuszcza martwy naskórek. Jest również dobrym sposobem na napięcie skóry twarzy i usunięcie z niej przebarwień.
Produkt ten nakłada się na 10 minut, po czym zmywa letnią wodą. Efektem jest świeża, zdrowo wyglądająca cera, dlatego idealnie sprawdza się jako ratunek po kilku nieprzespanych nocach czy w walce z widocznym zmęczeniem. Należy jedynie pamiętać o tym, by nie stosować krwawego peelingu na skórę, na której występują świeże mikrouszkodzenia, ponieważ (jak każdy produkt z kwasem) mógłby ją dodatkowo podrażnić.
2. Peeling z kwasem migdałowym - The Ordinary Mandelic Acid 10% + HA
W składzie tego kosmetyku znajdziemy 10% kwas migdałowy połączony z kwasem hialuronowym. Zalicza się go do grupy delikatniejszych peelingów kwasowych, dzięki czemu można go stosować do pielęgnacji każdego typu skóry. Szczególnie wart uwagi jest wśród osób, które zmagają się z trądzikiem, gdyż pomaga wyrównać koloryt skóry poprzez usunięcie przebarwień. Stosując The Ordinary Mandelic Acid usuniesz z twarzy martwy naskórek, nawilżysz skórę i przywrócisz jej naturalny blask.
Peeling z kwasem migdałowym przyniesie najlepsze rezultaty, jeśli zostanie nałożony na twarz na noc, ponieważ odrobinę dłużej się wchłania niż pozostałe peelingi kwasowe tej marki. Wystarczy go używać raz w tygodniu, najlepiej wieczorem po oczyszczeniu twarzy, aby szybko zauważyć efekty.
3. The Ordinary Lactic Acid 10% + HA, czyli peeling z kwasem mlekowym
Kwas mlekowy i hialuronowy to składniki, które znajdziesz w jednym z peelingów kwasowych marki The Ordinary. Po peeling Lactic Acid 10% + HA powinien sięgnąć każdy, kto potrzebuje produktu do odnowy swojej skóry twarzy. Jego składniki bowiem wspomagają łagodne złuszczanie naskórka, regulując w ten sposób rogową warstwę skóry, jednocześnie dbając o jej dogłębne nawilżenie. Regularne stosowanie peelingu z kwasem mlekowym i hialuronowym pomoże również zwęzić pory, wygładzić płytkie blizny i zmarszczki, a także rozjaśnić przebarwienia.
Sięgaj po The Ordinary Lactic Acid 10% + HA raz w tygodniu. Stosuj go wieczorem, na oczyszczoną skórę twarzy, i pozostaw go na niej do rana, aby uzyskać najlepszy rezultat.
Który więc wybierzesz? Silny peeling krwawy, lżejszy migdałowy czy może ten z kwasem mlekowym? Dobierz produkt spośród peelingów kwasowych The Ordinary do swoich potrzeb i oczekiwań, a z pewnością będziesz zadowolona.
