Nagi facet na Instagramie

Coach życiowy może mieć trudności z przebiciem się spośród tysięcy innych, jednak The Naked Professor wykorzystał zdecydowanie wszelkie swoje atuty, żeby zostać zauważonym. Aby zmienić świat na lepsze wystarczyło tylko się rozebrać do zdjęć na Instagramie i dać sfotografować w niezwykłych miejscach na świecie.


Blog 36.letniego Bena z południowego Londynu ma być źródłem inspiracji i pozytywnej energii dla użytkowników. Jako coach radzi swoim czytelnikom jak poczuć się lepiej samym ze sobą, uwolnić na chwilę umysł i pokazać prawdziwych siebie. Przede wszystkim jednak osiągnąć wysoki poziom samoakceptacji. Na Instagramie Ben całkiem nago pokazuje się w często zatłoczonych miejscach Londynu, nad Tamizą, przy Tate Modern czy Big Benie. Na razie to młode konto śledzi około 17 tysięcy osób, ale sądząc po nienagannej sylwetce „nagiego profesora” obserwatorów będzie przybywać.

Jak Ben wpadł na pomysł konta „The Naked Professor”? 

„Przez ostatnie trzy lata prowadziłem start up technologiczny, który nie wypalił. Miałem wrażenie, że duża część mojego życia wymyka mi się z rąk. Niepokój i stres były moim motorem napędowym, a przecież nie oto w życiu chodzi.”, opowiadał coach w jednym z wywiadów.

„Mój współlokator widywał się z terapeutą, który stosował hipnozę, a ja miałem okazję z tym terapeutą ucinać sobie pogawędki, kiedy ten czekał na pacjenta. Bardzo mi to pomogło się otworzyć i postanowiłem tę energię przekazać dalej.”, mówi Ben.

Wszelka pozytywna motywacja w życiu jest zdecydowanie potrzebna każdemu z nas, a przekazywana w takiej formie… czyż nie broni się sama?