Co oznacza bycie panem domu? Zazwyczaj kojarzy się to z podejmowaniem ważnych decyzji i dbaniem o rodzinę, ale wpisują się w to również prace domowe. Obowiązki takie jak naprawy, sprzątanie, gotowanie, a nawet płacenie rachunków i przyjmowanie gości. Nie każdy potrafi sprostać tym wyzwaniom. Te 3 znaki zodiaku to najgorsi gospodarze. Doprowadzają swoje żony i partnerki do bólu głowy. Sprawdź, kto jest na liście najgorszych gospodarzy.

Które 3 znaki zodiaku to najgorsi gospodarze?

Nie wszyscy są stworzeni do godnego reprezentowania swojej rodziny i domostwa. Niektóre znaki zodiaku to najgorsi gospodarze i marni panowie domu. Gwiazdy sprawiają, że jest im bardzo trudno realizować codzienne potrzeby rodziny, gubią się w obowiązkach i powinnościach. Nie radzą sobie z dbaniem o dom i prostymi sprawunkami. Z różnych powodów remonty, prace i porządki, które są na ich głowie, stoją w miejscu albo robi się z nich jeszcze większy bałagan. Proste czynności urastają do rangi walki z żywiołem, a codzienne sprawy załatwiane są na ostatnią chwilę. Często goście omijają ich progi lub już po chwili zdają sobie sprawę z błędu, jaki popełni, zachodząc w odwiedziny. Te 3 znaki zodiaku to fatalni gospodarze:

  • Wodnik
  • Bliźnięta
  • Strzelec

Zobacz też:

Jacy są najgorsi panowie domu?

Wodnik czuje się stworzony do wygodnego i luksusowego życia. Marzą o najwspanialszych wnętrzach, ozdobach, bogactwie i byciu rozpieszczanym. Swoim domem chcą się pochwalić przed innymi, ale brakuje im jednego elementu tej układanki – gosposi. Sam Wodnik nie wie, od czego zacząć, by zadbać o mieszkanie, zrobić remont czy wyprawić kolację dla gości. Próbuje więc wykonać plan krok po kroku, sprawdzając filmy z instruktażem, ale wychodzi to zazwyczaj fatalnie. Pan domu o tym znaku zmiecie kurz pod dywan, plamę zakryje narzutą, a obiad poda z mrożonki. Partnerka może docenić jego dobre chęci, ale będzie musiała robić wszystko od nowa.

Bliźnięta uważają się za osoby stworzone do wyższych celów. Wszystkie domowe sprawy, które zajmują dłużej niż kwadrans to dla niego robota dla fachowców. Najchętniej wynająłby specjalistę nawet do przybijania gwoździ i wieszania firanek. Przy remoncie czy generalnych porządkach zazwyczaj prosi kogoś o pomoc, ale ostatecznie bardziej się przygląda, niż współpracuje. Sprzątanie, gotowanie czy pranie nudzi go niemiłosiernie, a gdy jest zmuszony je wykonać, puszczają mu nerwy. Pani domu ma z nim wyjątkowo ciężko, dlatego często kończy się na tym, że to ona przykręca śrubki i naprawia sprzęty.

Strzelec lubi z dumą przechadzać się po swoim domu, ale nie zauważa szczegółów takich jak bałagan, odchodzące tapety czy cieknące krany. Często zaprasza gości, ale potem w ostatniej chwili przypomina sobie o zakupach czy porządkach. Odwiedzający go muszą uważać na wadliwe krzesła czy niedomyte naczynia. To sprawia, że następnym razem wybiorą raczej wyjście na miasto niż ponowne odwiedziny. Strzelec nie zrozumie aluzji o koniecznych naprawach czy zapłaceniu rachunków, o ile nie usłyszy tego wprost i nie pokaże się mu ich palcem. W wykonywaniu zadań radzi sobie całkiem nieźle, ale żona musi stać nad nim i wydawać precyzyjne polecenia.

Sprawdź także:

Zobacz także: