Nowa recepta na ojca

Według przepisu wymyślonego przez naszych przodków ojciec powinien być wymagający i uczyć dzieci dyscypliny, a łagodna i serdeczna mama ma dbać, aby czuły się kochane. Taki podział rodzicielskich zadań ma pewien sens. Malec potrzebuje zarówno pieszczot jak i wymagań, a jednej osobie nie jest łatwo zadbać o obie sprawy równocześnie. Gdy malec domaga się trzeciego jogurtu (dwa pierwsze zaczął jeść i nie skończył) mama (na ogół) sięgnie do lodówki, przyzwyczajona cierpliwie znosić kaprysy malca. Dobrze więc, gdy obok jest ojciec, któremu łatwiej krytycznie ocenić zachowanie dziecka i powiedzieć: „Nie, trzeciego jogurtu nie będzie”. Abyś jednak nie stał się tylko domowym policjantem, przytulaj i całuj malca tak często, jak się da. On chce codziennie upewniać się, że, jak mama, kochasz go i doceniasz. Dlatego, gdy zejdziesz z „wychowawczej służby”, pobądź z nim – jak duży przyjaciel z małym przyjacielem.

"Kocham cię, synku" mówione niskim głosem

Widząc, jak wiele pieszczot dostaje dziecko od żony, myślisz, że tak duża porcja z pewnością mu wystarczy. Ale usłyszeć „kocham cię” od taty, to coś zupełnie innego. Kiedy mówi to siłacz otwierający mamie słoiki, właściciel ogromnych butów i grubego głosu, to mały człowiek czuje, że może spać spokojnie, bo ma za sobą naprawdę „mocne plecy”. Dla swojej córeczki jesteś pierwszym mężczyzną, którego miłość pragnie zdobyć. Każdy twój uśmiech, serdeczny gest umacnia w tej małej kobiecie przekonanie, że jest wspaniała i warta miłości. Synkowi łatwiej będzie wyrwać się spod czułych skrzydeł mamy i usamodzielnić, kiedy obok będzie równie czuły mężczyzna, który mu w tym pomoże i którego będzie chciał naśladować. Wspomnij własne dzieciństwo. Może do dzisiaj pamiętasz te chwile, gdy ojciec okazywał ci serdeczność, mówił, że jest z ciebie dumny? A może robił to zbyt rzadko? Wielu ojców uważa, że o ich miłości świadczy wysiłek z jakim pracują, aby dziecko mogło pojechać na fajne wakacje, chodzić na basen. Ono z pewnością to doceni, ale… dopiero po latach. A teraz potrzebuje, abyś okazywał uczucia w nieco bardziej bezpośredni sposób: mówiąc o nich, przytulając, całując.

Co u ciebie, ojczulku?

Gdy wracasz do domu, starasz się nadrobić wychowawcze zaległości i pytasz: "Byłeś grzeczny w przedszkolu? Czemu biegasz bez kapci?" Dziecko też chciałoby spytać cię: "Jak tam w pracy tato?", "Fajnych masz kolegów?". Jest ciekawe tego, co przeżywasz, jaki jesteś. Syn chce się tego dowiedzieć, by móc cię naśladować; córka, by zrozumieć, jacy są mężczyźni. Kiedyś, gdy ojciec pracował w gospodarstwie, drepczące za nimi dzieci dowiadywały się jaki jest tata obserwując, jak żartuje z sąsiadem lub złości się, gdy coś się zepsuło. Dzieci uczyły się rozumieć jego reakcje, próbowały pocieszać i ojciec stawał się im bliski. Współczesny tata musi szukać innych sposobów, aby dać się poznać.

Czułość wcale nie kłóci się z męskimi zasadami

Możesz okazywać uczucia i jednocześnie być wierny zasadom, które obowiązują prawdziwych mężczyzn.

"Chłopaki nie płaczą!"

Płaczą, boją się, denerwują tak jak dziewczyny! Ważne, by umieli się opanować i stawić czoła problemom. Pokaż dzieciom, że też czasem dopada cię niepokój, martwisz się czymś, masz wątpliwości. Wytłumacz, że odważny człowiek to ten, który działa, choć czuje strach i złość.

"Facet musi być twardy"

Tak - gdy broni słusznej sprawy lub walczy z agresywnym przeciwnikiem. Ale niedobrze mieć tatę o twardym sercu, który bezwzględnie egzekwuje posłu- szeństwo, nigdy nie zmienia podjętej decyzji, uważa, że zawsze ma rację, mówi przykre słowa. Konsekwentne postępowanie przynosi efekty, ale nie bój się czasem, gdy malec gorąco prosi, darować karę, odstąpić od zasady. Gdy popełnisz błąd, np. jeśli powiesz coś przykrego, porozmawiaj z dzieckiem i przeproś je.

"Męska rzecz być daleko..."

To nie oznacza, że mężczyzna ma być nieobecny w życiu bliskich. Chodzi raczej o to, że powołaniem mężczyzny jest wstać z kanapy i wyruszyć w świat - pracować, organizować, walczyć o coś. A gdy po powrocie z tych męskich wypraw, zdejmie pancerz i mocno wszystkich przytuli, będzie najlepszym tatą.

Zobacz także:

TO WAŻNE: Tatusiu! Nie bądź takim twardzielem!

Gdy tata nie okazuje uczuć, uczy malca, że jemu także nie wolno płakać, bać się czy smucić - mówi psycholog, Anna Łukaszewicz. - Tym samym przekazuje dziecku, że nie interesują go uczucia pociechy. Nieustępliwość w postępowaniu ojca, to lekcja dla dziecka: "nie wolno popełniać błędów, masz dążyć do celu, nie zważając na innych". Dziecko potrzebuje "ludzkiego" taty - czującego, wrażliwego i... omylnego. Przy nim czuje się bezpiecznie.

Uczucia po męsku

Nie musisz obsypywać malca całusami i szczebiotać do niego. Uczucia można okazywać na wiele sposobów:

Siła dotyku Dziecko szuka okazji, aby się do ciebie przytulić wdrapując się na kolana lub łapiąc za nogi. Czując twój mocny uścisk, ciepło ciała, "ładuje akumulator". Gdy malec jest smutny, przygaszony, przytul go, a odzyska siły. Noś go na barana, huśtaj na nodze, mocujcie się na dywanie.

Pokaż, że umiesz się śmiać Malec widzi cię najczęściej wtedy, gdy zmęczony wracasz z pracy. Nie wie, że potrafisz tryskać energią i dowcipem, pomysłami. Grając z nim w piłkę zapomnij, że jesteś wychowawcą i bądź raczej kumplem, baw się z nim. Niech zobaczy jak radośnie skaczesz do góry po celnym strzale, tupiesz ze złości, pudłując.

Ważne są słowa... Postaraj się ubrać w słowa to, co czujesz. Dziecko czeka na twoje "kocham cię". A jeśli malec coś zbroi i chcesz go ukarać, powiedz mu o swych uczuciach, co cię rozzłościło, co sprawiło ci przykrość. Łatwiej mu będzie przyjąć karę i lepiej zrozumie, czego od niego oczekujesz.

... i czyny Podobno mężczyźni zamiast mówić kocham, wolą działać. Więc poczytaj malcowi przed snem, zagrajcie w warcaby, obejrzyjcie kreskówkę. Gdy coś opowiada, postaraj się to zapamiętać i wróć do tego następnego dnia, np. "Dzisiaj też bawicie się w gonienie dziewczyn?". Wracając z pracy przynieś kilka kapsli do kolekcji, kup baterie do robota, przynieś paczkę ulubionych gum. Dasz dziecku sygnał, że w ciągu dnia myślałeś o nim .