Spódniczki z karczochów, bananowe kombinezony, kolczyki z pietruszki, kreacja haute couture z liści rabarbaru. Gretchen Röehrs zdecydowanie ma nieograniczoną wyobraźnię. Jej instagramowe konto 77 tysięcy osób, a sama ilustratorka ma coraz więcej zleceń dla prestiżowych klientów modowych i urodowych.

Röehrs pochodzi ze słonecznego San Francisco i tam też ma swoje ulubione restauracje, które serwują inspirujące ją dania. Wszystko zresztą kręci się wokół jej okolicy. Sama najczęściej stawia w pracach na sezonowe owoce i warzywa, które kupuje na targu w pobliżu domu. Jak mówi „aż się proszą o uwiecznienie przed zjedzeniem”.

Jej przygoda z ilustracją modowo-jedzeniową zaczęła się od rozmowy ze znajomymi na Wschodnim Wybrzeżu Stanów, którzy skarżyli się na brak świeżych owoców i warzyw w czasie długich, zimowych miesięcy. Gretchen pomyślała więc, że trochę humoru dodadzą im zabawne ilustracje z dostępnymi w jej okolicy produktami. Zaczęła więc je podsyłać, a potem wrzucać na stworzone instagramowe konto.

Polecamy Wam gorąco www.instagram.com/groehrs!