Niełatwo wybrać tę jedną, właściwą torebkę, gdy sklepy oferują takie cudeńka. Koperty z barwnych piór, mieniące się cekinami, lakierowane. Tu jednak naprawdę warto powściągnąć emocje i kierować się... względami praktycznymi. Jeśli idziesz na tzw. cocktail, czyli przyjęcie na stojąco, postaw na torebkę z łańcuszkiem lub naśladującą płaską męską saszetkę z rączką (ostatnio bardzo modna). Nie będziesz wtedy miała problemu z brakiem wolnej ręki, gdy przyjdzie ci ochota np. na zjedzenie tortu.












➀ Marks&Spencer, ok. 70 zł.


➁ Gino Rossi, 349 zł.


➂ Marks&Spencer, ok. 140 zł.


➃ Orsay, 59,90 zł.

fot. mat. prasowe