Sen to odpoczynek i reset naszego organizmu. Bez niego nie możemy funkcjonować, podobnie jak bez jedzenia i picia. Przeciętny człowiek pozbawiony snu umarłby już po 3-4 dniach. W czasie snu świadomość nasza zanika w znacznej części, a my „ładujemy baterie” na kolejny dzień.

To ile potrzebujemy spać jest cechą bardzo indywidualną. Jedni czują się świetnie po 5 godzinach, inni potrzebują nawet 9. Podobno Napoleon spał nawet po 3-4 godz na dobę i zupełnie mu to wystarczało. Niestety mało jest takich osób jak słynny dowódca, a średnie zapotrzebowanie na sen to około 7-8 godzin. Nie możemy też wyspać się na zapas, ani odespać zarwanych nocy. Owszem, w dni wolne od pracy często śpimy po 10, a nawet 12 godzin jednak nie rekompensuje to strat poniesionych w tygodniu.

Podczas snu rytm naszego serca się uspokaja, ciśnienie też się wyrównuje, a oddech staje się głębszy i spokojny. W jego trakcie wycisza się zarówno umysł jak i nasze ciało, a mięśnie się rozluźniają.  Wysypianie się gwarantuje nam dłuższe życie – wskaźnik umieralności u ludzi niedosypiających jest większy, a także zdrowie i energię na kolejny dzień. Sen to także świetne lekarstwo w walce z przeziębieniem – w trakcie drzemki nasz organizm skupia się wyłącznie na walce z wirusami i pokonuje je o wiele skuteczniej. Wysypianie się też sprawia, że nasza skóra jest piękna i pełna blasku, nie mamy podkrążonych oczu. Zmęczenie spowodowane brakiem snu wpływa też negatywnie na nasze włosy i paznokcie.