Rząd chce pomóc matkom chorych dzieci

Mimo licznych protestów w kraju i na świecie, wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w przypadku ciężkich i letalnych wad płodu, został umieszczony w Dzienniku Ustaw RP.  Strajkujące kobiety niejednokrotnie wspierane były przez rodziców dzieci niepełnosprawnych, którzy bezwzględnie obnażali  braki w polityce prospołecznej rządu. Jak informuje Gazeta Wyborcza, PiS planuje ustawę, która ma pomóc kobietom poszkodowanym przez zaostrzenie ustawy aborcyjnej. Nad nowym projektem pracuje zespół posła Bartłomieja Wróblewskiego, (który jak podaje GW, miał być inicjatorem zaostrzenia prawa aborcyjnego), a pomoc ma zakładać między innymi wydzielenie specjalnych sal szpitalnych dla matek z ciężko chorymi dziećmi, a także dostęp do przychodni perinatalnych i hospicjów perinatalnych w każdym województwie. Zmienić mają się też zasiłki dla opiekunów osób niepełnosprawnych – rząd planuje wprowadzić jednorazowe świadczenie "wynikające z ustawy za życiem" w wysokości 20 tysięcy złotych, oraz 1,5 tysiąca złotych zapomogi miesięcznie. Opieka nad chorym ma ponadto dawać prawa do emerytury.

Zobacz też: Wyrok TK w sprawie aborcji już w Dzienniku Ustaw. Polki zapowiedziały kolejne strajki

Aborcja w Polsce po wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Do tej pory w Polsce aborcja unormowana była przez ustawę o planowaniu rodziny z 1993 roku, która dopuszczała przerwanie ciąży w trzech szczególnych przypadkach: kiedy istnieje duże prawdopodobieństwo uszkodzenia płodu, kiedy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki lub kiedy jest skutkiem popełnienia czynu zabronionego, jak gwałt albo kazirodztwo. Od środy 27 stycznia aborcja w pierwszym przypadku stała się nielegalna, choć to właśnie on jest najczęstszą przyczyną przerywania ciąży w Polsce. Te zmiany zaowocowały powstaniem oddolnych inicjatyw, dzięki którym kobiety mogą uzyskać pomoc. Jedną z nich jest "Aborcja bez Granic", która oferuje pomoc merytoryczną i finansową osobom, które potrzebują aborcji.