Kiedy dziecko karmione piersią kończy 6 miesięcy (a karmione „butelką” 4 miesiące) nadchodzi czas na podawanie mu nowych produktów. Jak? Jakich? No właśnie. Większość mam ma wątpliwości. Oto błędy, które popełniane są najczęściej.
Podawanie kaszki butelką
Nowe produkty (kaszkę, zupkę) serwujemy tylko łyżeczką. To sprzyja prawidłowemu kształtowaniu się zgryzu. Nie wpychamy jednak łyżki malcowi do buzi, wystarczy, jeśli będziemy nią delikatnie naciskali na jego usta.
Zaczynanie rozszerzania diety od owoców
Jako pierwsze podajemy warzywa. Dzięki temu malec chętniej zaakceptuje ich smak, a to one powinny być podstawą diety. Zaczynamy więc od zupy przecieranej. I nie poddajemy się, jeśli dziecko skrzywi się na jej smak. Spróbujmy z innymi jarzynami, w końcu coś polubi
Zbyt częste karmienie
Niemal 25 proc. badanych niemowląt jeść dostaje 10 razy (i więcej!) na dobę! I to jest jedna z przyczyn plagi otyłości wśród dzieci. Zgodnie z zaleceniami maluchy powinny dostawać 5–6 posiłków na dobę.
Zobacz także:
Pojenie za dużą ilością soku
Dla dzieci do picia najlepsza jest woda. Jeśli podajesz sok owocowy, pamiętaj, że dopuszczalna dla dziecka jego porcja to 150 ml dziennie. Podawaj sok jako osobny posiłek, np. podwieczorek (nie pomiędzy posiłkami). Warto wybierać soki przecierowe, stuprocentowe, bez cukru.
Podawanie mleka krowiego w 1. roku
Zaleca się dawać je dopiero w 2. roku życia, nie więcej niż 500 ml dziennie. Wcześniej (pod koniec 1. roku) można je włączyć np. jako składnik budyniu. Do tego czasu lepiej karmić dziecko mlekiem mamy lub modyfikowanym. Mają m.in. więcej żelaza, ważnego dla rozwoju maluszka.
Zbyt późne włączenie glutenu
Według zaktualizowanego kalendarza dziecko powinno dostać pierwszą jego porcję na przełomie 5. i 6. miesiąca życia. Tak wczesny „trening” może zapobiec celiakii – chorobie trzewnej.
Unikanie produktów, które mogą uczulać
Nie ma dowodów, że późniejsze wprowadzanie ich do diety malca zmniejszy prawdopodobieństwo alergii. „Ryzykowne” składniki (przetwory mleczne, jaja, orzechy, ryby, truskawki) warto podawać (stopniowo i osobno) już w 7. miesiącu życia. Wykluczamy je z diety tylko wtedy, gdy pojawi się reakcja alergiczna. Nie profilaktycznie
