Zorze polarne w Polsce zaskoczyły miliony naszych rodaków w listopadzie tego roku. Naukowcy zdradzają jednak, że to nie koniec tych podniebnych spektakli, a w nadchodzącym roku można się ich spodziewać o wiele częściej i o większej intensywności. Rok 2024 rok będzie pełen niezwykłych podniebnych zjawisk, w tym zórz polarnych. Takie nagromadzenie tego fenomenu zdarza się tylko raz na 20 lat. Jak i kiedy obserwować zorze polarne w Polsce?

Rok 2024 otwiera niezwykły sezon zórz polarnych

Na początku listopada w Polsce niespodziewanie pojawiła się zorza polarna na pasie od Pomorza aż po Podhale. Badacze wskazują jednak, że nie było to pojedyncze zjawisko, a wstęp do sezonu na regularną obserwację zórz polarnych w Polsce. Wszystko to za sprawą rosnącej aktywności Słońca, które jeszcze nie raz zaskoczy nas w nadchodzącym roku.

Od stycznia do września 2024 roku Słońce znajdzie się w maksimum aktywności swojego 11-letniego cyklu. Przyniesie to sporo burz słonecznych, które w efekcie spowodują niezwykle intensywne zorze polarne. Widoczne będą one nie tylko w rejonie bieguna, ale także w dalszych częściach świata, w tym w Polsce. Zórz polarnych warto zatem wyglądać już od stycznia na północnym horyzoncie, najlepiej z dala od świateł miasta. Co jeszcze warto wiedzieć o zorzy polarnej w 2024 roku?

Zobacz też:

Zorze polarne w Polsce – to zdarza się tylko raz na 20 lat

Naukowcy podkreślają, że nadchodząca aktywność Słońca może być najsilniejsza od 20 lat. Cykl naszej gwiazdy wynosi bowiem 11 lat, a poprzedni był dość słaby. Tym samym prognozowane maksimum może spowodować m.in. widowiskowe zorze polarne w Polsce w 2024 roku. Być może będą one widoczne nawet na dalszych szerokościach geograficznych.

Kiedy i gdzie obserwować zorze polarne w 2024 roku? Najbardziej efektowne spektakle tego zjawiska pojawiają się w rejonie Norwegii, Islandii, północnej Szwecji, Finlandii, Grenlandii, Kanady i Alaski. Obecnie można je oglądać czasami w rejonie północnej Polski, zwłaszcza w okresie równonocy wiosennej i jesiennej. W 2024 roku zakres występowania zórz polarnych ma rozciągnąć się na całą powierzchnię Polski, jednak wciąż najlepiej będzie obserwować ją nad Bałtykiem oraz w mocniej zaciemnionych regionach, z dala od miast i źródeł sztucznego światła. Wtedy będą dla obserwatora najbardziej widowiskowe, jasne i kolorowe.

Przeczytaj także:

Zobacz także: