Robert Lewandowski zwycięzcą w Lidze Mistrzów

Robert Lewandowski w niedzielnym finale Ligi Mistrzów wraz ze swoim zespołem Bayern Monachium zmierzyli się z francuskim klubem Paris Saint Germain. Ostatecznie mecz zakończył się triumfem drużyny Lewego, która dzięki bramce Kingsleya Comana po raz szósty sięgnęła po mistrzostwo. "To spełnienie marzenia, na które ciężko pracowałem wiele lat. To najwyższe trofeum w klubowej piłce, jakie może być. Sukcesy też nakręcają, da mi to kopniaka, żeby dalej pracować ciężko. To nie koniec, jeszcze wiele lat grania. Cenimy sobie to, co udało nam się zdobyć. To przejdzie do historii na zawsze" - mówił Robert Lewandowski na antenie Polsatu Sport tuż po wygranej.

Nigdy nie przestawaj marzyć. Nigdy nie poddawaj się, gdy upadniesz. Pracuj ciężko, aby osiągnąć swoje cele. Dziękuję wam za wsparcie, za to, że wierzyliście w nasze możliwości. Jesteśmy mistrzami Europy! - napisał na swoim instagramowym profilu "Lewy" tuż po zwycięskim spotkaniu.

Robert Lewandowski po raz pierwszy sięgnął po trofeum za Ligę Mistrzów i tym samym został piątym Polakiem, który wygrywał te rozgrywki. Wcześniej zwycięzcami zostawali Zbigniew Boniek, Józef Młynarczyk, Jerzy Dudek i Tomasz Kuszczak.

Robert Lewandowski zadedykował zwycięstwo żonie, córkom i zmarłemu tacie

Robert Lewanowski po wygranym meczu nie krył łez i wzruszenia. Sportowiec zwrócił się do kibiców: "Chciałem podziękować wszystkim, którzy mi kibicują i wierzyli, że mi się uda. Dzięki ich wsparciu było łatwiej. Całe życie, przez wszystkie sezony grałem dla kibiców i staram się dawać im radość przez strzelanie goli, wygrywanie. Polak może osiągać sukcesy na arenie międzynarodowej i być docenianym, to jest coś, co mnie napędza, że piłkarz z Polki może być na świeczniku".

Robert Lewandowski zadedykował zwycięstwo najważniejszym dla niego osobom: żonie Annie Lewandowskiej i córkom: Klarze i Laurze, a także swojemu zmarłemu tacie - Krzysztofowi Lewandowskiemu

Ten puchar dedykuję mojej rodzinie - żonie, dzieciom i na pewno mojemu zmarłemu tacie, który patrzył na mnie z góry i wierzył. Zawsze wierzyłem w to, że osiągnę ten sukces i nigdy się nie poddam. 

Krzysztof Lewandowski - kim był ojciec Roberta Lewandowskiego?

Tata Roberta Lewandowskiego - Krzysztof Lewandowski zmarł, gdy syn był jeszcze nastolatkiem. W jednym z wywiadów dla magazynu "Viva!" Robert Lewandowski tak wspominał śmierć ojca:

Miałem 16-17 lat. Tata miał problemy z sercem, dopóki się ruszał, wszystko było w porządku, potem się zaniedbał, musiał brać leki, ale raz zapomniał i okazało się, że nie ma go z nami.

Gwiazdy gratulują zwycięstwa Robertowi Lewandowskiemu

Po wygranym meczu, w stronę Roberta Lewandowskiego popłynęły gratulacje i pełne emocji słowa ze strony kibiców i gwiazd. Zobaczcie w naszej galerii, co gwiazdy show-biznesu pisały.