Robert Janowski jest jednym z najpopularniejszych i cieszących się największą sympatią telewidzów prezenterem w Polsce. Pozycję w branży wypracował sobie dzięki programowi "Jaka to melodia", który prowadził przez 20 lat, a także dzięki serialowi "Na dobre i na złe", w którym występował w czasach jego największej świetności, czyli na początku lat dwutysięcznych. Grał ukochanego doktor Zosi, czyli Małgorzaty Foremniak. Jednak choć w życiu zawodowych Janowski radził sobie świetnie, gorzej było w życiu prywatnym. Robert trzy razy brał ślub, zaś pierwszy z nich po latach oficjalnie unieważnił. Chodzi o małżeństwo Janowskiego z Katarzyną Kalicińską. Para ma syna, urodzonego w 1989 roku Makarego. Ich związek rozpadł się jednak po 6 latach. Prawdopodobnie to właśnie o małżeństwie z Janowskim Kalicińska opowiada w swojej książce "A miało być tak pięknie", która właśnie trafiła do sklepów.

Katarzyna Kalicińska - kim jest?

Katarzyna Kalicińska to pierwsza żona Roberta Janowskiego, z którą prezenter ma syna, Makarego. Ciotką Katarzyny jest pisarka Małgorzata Kalicińska, autorka popularnej powieści "Rozlewisko", na podstawie której powstał serial "Dom nad rozlewiskiem". Katarzyna Kalicińska to także producentka seriali i programów telewizyjnych. "A miało być tak pięknie" to jej pierwsza książka.

Mówi się, że Janek z powieści Kalicińskiej jest wzorowany właśnie na Robercie Janowskim. Tak pisze o nim Katarzyna w książce:

Janek okazał się mile zaskoczony moją znajomością jazzu, rocka, literatury i filmów. Śmielej całował moje piegi, dłonie, oczy i nie tylko. Można mi było zazdrościć. Był uroczy! (...) Nasza miłość kwitła. (...) Jednak miałam też drugie życie. Byłam bardzo towarzyska, wokół miałam zawsze... swój "dwór", jak nazwała to kąśliwie jedna z koleżanek. (...) To nie zachwycało Janka. Coraz mocniej czuł, że ten mój doskonały nastrój i zabawa odbierają mu moją uwagę. Chciał mnie na wyłączność.

W Janku, przystojnym artyście z gitarą i długimi włosami, który śpiewa głównej bohaterce piosenki do zaśnięcia i recytuje wiersze, łatwo dopatrzeć się Janowskiego. Bohater powieści jest artystą, ale także egoistą, mężczyzną, który chce sprawować pełnię władzy nad swoją partnerką. Kalicińska w jednym z wywiadów przyznała, że nietrudno będzie się domyślić, kto jest kim w jej powieści. A zawarła w niej sporo prywaty: opisała m.in. narodziny syna, rozstanie oraz drogę do unieważnienia ślubu. Czy rzeczywiście chodzi o wydarzenia, jakie rozegrały się między Katarzyną a Robertem...? Interpretację pozostawiamy Wam.

Książka "A miało być tak pięknie" Katarzyny i Małgorzaty Kalicińskich (Burda Książki) jest już w sprzedaży!