Retinol na zmarszczki, czy trądzik?

Kuracja retinoidami jako sposób na zmarszczki, w Polsce stała się popularna dopiero kilka lat temu. Początkowo, znany z obecności w maściach i mieszankach na receptę, retinol zaczął pojawiać się w drogeryjnych kremach i serach... jak to w końcu jest: czy ten składnik przeznaczony jest dla cery trądzikowej, czy jednak dojrzałej?

Retinol sprawdza się doskonale zarówno jeśli chodzi o leczenie trądziku, jak i spłycanie zmarszczek. Choć wszystko faktycznie zaczęło się od leczenia trądziku. Przy okazji tego leczenia zaobserwowano u pacjentów wyraźną poprawę stanu skóry. I ta podwójna kariera retinolu trwa do dziś, bo za skutecznością tego składnika aktywnego stoi obszerna dokumentacja naukowa. - przekonuje dr Agnieszka Bilżanowska

Maść z witaminą A, a retinol

Wszystkie kochamy „tanie perełki z apteki”, bo jak wiadomo - porządne produkty lubią też sporo kosztować. Nic dziwnego, że wraz z „modą” na retinoidy, ogromną sławą w internecie zaczęły cieszyć się apteczne maści z witaminą A, które można kupić już za kilka złotych. Wszak retinol to jedna z pochodnych tej witaminy, po co więc przepłacać? Czy można w ten sposób przechytrzyć producentów kosmetyków do pielęgnacji? 

Jeśli chcemy leczyć trądzik, to zdecydowanie nie. Jeśli chodzi o zmarszczki, wszystko zależy od stanu skóry. Jeśli mamy zdrową, młodą skórę – wystarczy. Ale jeśli zmarszczki są głębsze, lepiej sprawdzą się inne formy retinolu i wyższe stężenia. Pod marketingową nazwą retinol kryje się bowiem bogactwo substancji czynnych. Najsłabiej działa palmitynian, nieco silniej retinol, potem aldehyd, a najmocniej kwas retinowy, który jest na receptę. Ważne jest, aby dobrać odpowiednią dla swojej skóry formę i stężenie. - tłumaczy dermatolożka

Czy retinolu nie można stosować w ciąży?

Temat poważny, bo i dotyczy nie tylko naszej skóry, ale zdrowia maluszka. W tym przypadku, kiedy nie ma pewności - lepiej nie ryzykować. Dr Bilżanowska tłumaczy, skąd biorą się obawy:

Podczas ciąży czy karmienia piersią, nie stosuje się retinolu doustnie, bo jest teratogenny, czyli może uszkadzać płód, z kolei przenikanie przez skórę retinolu nie jest duże, zwłaszcza jeśli chodzi o kosmetyki. Trudno jednak o zdecydowaną odpowiedź, bo firmy nie robią badań na kobietach karmiących i w ciąży. 

Czy retinolu naprawdę nie można stosować latem?

Utarło się, że retinol stosujemy wyłącznie jesienią i zimą, co z resztą było też zasadą w przypadku złuszczania kwasami. Czy ta zasada wciąż obowiązuje?

Tak naprawdę retinol jest bardzo niestabilny i największe wyzwanie kosmetologii polega na tym, aby on w kremie był aktywny. Słońce sprzyja jego rozpadowi.  Latem można go stosować – najlepiej na noc, a w ciągu dnia po prostu zabezpieczać skórę filtrem przeciwsłonecznym. - radzi nasza ekspertka

Jaki retinol na pierwszy raz?

Retinoidy potrafią dokonać „cudów” z naszą cerą, jednak nie jest to zabawa dla niecierpliwych (przekonałam się, nomen omen, na własnej skórze). Codzienne stosowanie najwyższego stężenia, nie tylko nie przyspieszy efektów, ale sprawi, że będziesz naprawdę cierpieć i łuszczyć się jak wąż podczas linienia. 

Przygodę z retinolem należy zacząć od małych stężeń 2 razy w tygodniu, a potem stopniowo zwiększać zarówno częstotliwość, jak i stężenie. Dlaczego? Retinol jest niezwykle skuteczny, ale lubi podrażniać. Ważne jednak, aby stosować go regularnie. - podkreśla dr Agnieszka Bilżanowska

Produkty z retinolem potrafią być zdradliwe! Jeśli na drugi dzień po użyciu, nie zauważyłaś podrażnienia czy zaczerwienienia skóry, nie trać czujności - warto odczekać jeszcze kilka dni, zanim zaserwujesz cerze kolejną porcję składnika.

dr Agnieszka Bliżanowska
Specjalista dermatolog i członkini Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego.
Założycielka centrum Medycyny Estetycznej i Dermatologii WellDerm w Warszawie, którym zarządza jako główny beauty designer. Przeprowadza konsultacje i zabiegi estetyczne. Ceniona przez pacjentów za kompetencje estetyczne, połączone z maestrią techniczną wykonywanych terapii.

Zobacz także: