Gdzie Meghan Markle i Książę Harry pojadą w podróż poślubną?
Od kilku dni w mediach pojawiały się plotki, że Meghan Markle i Książę Harry udadzą się w podróż poślubną do Afryki. Rozważano takie miejsca jak: Bostwana, czy Namibia. W Bostwanie, Meghan Markle świętowała z Harrym 36. urodziny i stamtąd pochodzi kamień z jej pierścionka zaręczynowego.
W Namibii książęca para miała spędzić podróż poślubną na safari w ośrodku Hoanib Valley Camp. To piękne miejsce otoczone górami, pustyniami i wydmami, w sam raz na egzotyczna podróż poślubną Meghan i Harryego. Jednak zainteresowanie tym miejscem jest tak ogromne, że książęca para zrezygnowała z pomysłu spędzenia tam miesiąca miodowego.
Jak podają amerykańskie media Księżna Sussex z mężem pojadą w podróż poślubną do Kanady. Meghan i Harry spędzą miesiąc miodowy w luksusowym ośrodku wypoczynkowym Fairmont Jasper Park Lodge w kanadyjskiej Albercie.
Według doniesień "Telegraph", książęca para spędzi miesiąc miodowy w luksusowych warunkach. Książęcy apartament ma składać się z 6 sypialni, 6 łazienek, tarasem i prywatnym parkingiem. Cena takiego apartamentu o powierzchni ok. 550 metrów kwadratowych to koszt od 2 do 5 tysięcy funtów za noc.
To idealne miejsce na rozrywkę dla rodziny i przyjaciół lub świętowanie specjalnej okazji - tak zachęca ośrodek swoich gości
Ośrodek otoczony jest górami, jeziorem i lasami, gdzie można miło spędzić wolną chwilę. Podobno w 2005 roku w tym samym miejscu gościli Książę Filip i Królowa Elżbieta II.
Kiedy Meghan Markle z Księciem Harrym pojadą w podróż poślubną na razie nie wiadomo. Książęca para od razu po ślubie wzięła udział w obchodach 70. urodzin Księcia Karola - to było pierwsze oficjalne wyjście książęcej pary.
Mamy nadzieję, że Meghan i Harry spędzą wspaniały miesiąc miodowy z dala od mediów.
