Chociaż płuca płodu wypełnione są płynem owodniowym (a nie powietrzem), to malec wykonuje tzw. ruchy oddechowe klatki piersiowej już ok. 25. tygodnia ciąży. Pierwszy wdech po przyjściu na świat wymaga ogromnego wysiłku i jest sprawdzianem sił witalnych noworodka.

Początkowe oddechy są bardzo łapczywe i niezbyt regularne. Dopiero po kilku minutach rytm wdechów i wydechów wyrównuje się do 40–60 razy na minutę. Czasem jednak u niektórych noworodków mogą pojawić się problemy ze swobodnym oddychaniem.

W zależności od sytuacji, maleństwo może trafić na jakiś czas do inkubatora, gdzie dostanie tlen. Przy poważniejszych zaburzeniach konieczne jest leczenie z użyciem specjalistycznej aparatury.

Sapka

Podczas oddychania noskiem, słychać niekiedy odgłos przypominający leciutkie chrapanie – to tzw. sapka, przypadłość dość często występująca u niemowląt. W nosku mogą zalegać resztki śluzu, ulanego pokarmu, drobinki kurzu czy po prostu katar, utrudniając maleństwu swobodne oddychanie. Warto wówczas zakroplić dziecku do nosa sól fizjologiczną z ampułki lub specjalny preparat na bazie soli morskiej przeznaczony dla niemowląt Potem już można delikatnie oczyścić nos gruszką (najlepiej z tzw. balonikową końcówką). Sapka doskwiera również tym niemowlętom, które przebywają często w pomieszczeniach, gdzie jest bardzo gorąco i sucho (nosek zatkany drobinkami wysuszonego śluzu utrudnia malcowi swobodne oddychanie). Aby zmienić „klimat” na bardziej przyjazny dziecku wystarczy obniżyć temperaturę w pokoju , gdzie przebywa maluch do 18-20 °C, jak również poprawić wilgotność powietrza (na przykład kładąc zimą na kaloryferach grube, mokre ręczniki, a latem rozwieszając w oknie grube, mokre prześcieradło.

Uwaga! Długo utrzymująca się sapka, utrudniająca maleństwu prawidłowe ssanie i oddychanie, wymaga zawsze interwencji lekarza!

Przerwy w oddychaniu

Przyglądając się śpiącemu malcowi można czasem zaobserwować, jak nierównomiernie oddycha. W czasie snu mogą zdarzyć się nawet wyraźne przerwy w oddychaniu! Jeśli trwają nie dłużej niż 3-10 sekund i nie zdarzają się częściej niż 3-10 razy na godzinę, to nie są powodem do niepokoju (to normalne zjawisko, ponieważ ośrodek w mózgu odpowiedzialny za oddychanie jest u niemowlęcia jeszcze niewystarczająco dojrzały). Dłuższe i częściej występujące przerwy, tzw. bezdechy, wymagają interwencji lekarza (mogą byćobjawem poważnych chorób). Są uważane za jedną z przyczyn tzw. śmierci łóżeczkowej niemowląt.

Zanoszenie się

Zdarza się, że zapłakany i zanoszący się od płaczu maluch nagle przestaje oddychać i traci przytomność. Wywołuje to zwykle przerażenie rodziców... Twarz dziecka blednie lub wręcz sinieje, a ciało staje się wiotkie. Na szczęście, ten stan trwa krótko i zwykle już w ciągu minuty dziecku powraca świadomość. Najczęściej przypadłość ta zdarza się dzieciom około drugich urodzin. Lekarze nazywają ten stan fachowo napadem afektywnego bezdechu. I chociaż jego objawy wyglądają zwykle bardzo groźnie, to u 85 proc. dzieci nie powodują żadnych niepożądanych następstw. Zwykle, gdy maluch kończy 5 lat, ustępują samoistnie. Jednak zawsze w myśl zasady: „dmuchaj na zimne”, poinformuj lekarza, gdy twojemu dziecku zdarzy się napad takiego bezdechu! Lepiej jest miło się rozczarować, niż wyrzucać sobie zaniedbanie.

Zobacz także:

Czysty nosek to podstawa

Młodsze niemowlę oddycha tylko przez nos – to naturalny odruch. Ssąc pierś, nie może oddychać inaczej. Gdy ma zatkany nos, wpada w panikę i zaczyna płakać. Umiejętność swobodnego oddychania ustami przychodzi dopiero w drugim półroczu życia. Dlatego dbaj o to, aby nosek maleństwa był zawsze czysty (gdy ma katar, oczyszczaj mu nos za pomocą specjalnej gruszki). Jeśli zauważysz, że dziecko mimo wszystko oddycha wyłącznie buzią, poproś lekarza , by ustalił przyczynę niedrożności nosa.

Zapobieganie przede wszystkim

Lęk przed tym, że dziecko może nagle umrzeć prześladuje rodziców od niepamiętnych czasów, zanim jeszcze zjawisko to zostało medycznie określone jako zespół tzw. śmierci łóżeczkowej (następuje ona na skutek bezdechu, bez wyraźnych objawów jakiejkolwiek choroby i z niewyjaśnionych do końca przyczyn). I choć prawdopodopieństwo takiego nieszczęścia jest znikome, to lepiej dmuchać na zimne!

A oto, jakich zaleceń lekarzy neonatologów powinnaś zawsze przestrzegać w trosce o bezpieczeństwo malca:

1. Do snu układaj niemowlę zawsze na pleckach. Unikaj pozycji: na boku i na brzuszku, chyba że jest to uzasadnione decyzją lekarza pediatry.

2. Zadbaj o odpowiednią temperaturę w sypialni. Nie może przekraczać 20°C (w przypadku malców do 8 tygodnia życia) i 18°C (w przypadku dzieci starszych).

3. Dopilnuj, aby twarz śpiącego niemowlęcia pozostawała zawsze odkryta (nie może jej zasłaniać np. kołderka, kocyk, pieluszka tetrowa ani poduszka).

4. Wybierając materacyk do dziecięcego łóżeczka, zwróć uwagę na to, aby był dość twardy (tak, aby główka maluszka nie „wpadała” w jego zagłębienia). Lepiej nie dawaj niemowlęciu poduszki!

5. Wybierając łóżeczko, zdecyduj się na to, którego odstępy pomiędzy szczebelkami nie przekraczają 8 cm (tak, aby nie zmieściła się między nie główka malca) W łóżku nie mogą się znajdować przedmioty grożące uduszeniem – plastikowe torebki, miękkie, duże zabawki.

6. Nie pal tytoniu zarówno w czasie ciąży, jak i po porodzie (zwłaszcza w pomieszczeniu, gdzie śpi dziecko).

7. Nie podawaj dziecku żadnych leków bez konsultacji z lekarzem ani nie bierz ich sama, jeśli karmisz piersią – a w szczególności leków przeciwkaszlowych!