Mika Urbaniak opowiedziała o swojej chorobie

Mika Urbaniak to polska wokalistka i córka znanych muzyków – Urszuli Dudziak i Michała Urbaniaka. Artystka jakiś czas temu opowiedziała o swoich zmaganiach z chorobą afektywną dwubiegunową. Podzieliła się wówczas swoimi doświadczeniami i objawami, jakie dawała choroba zanim ją zdiagnozowano.

Zdiagnozowano mnie w 2004 roku, czyli jak miałam 24 lata, rok po tym, jak odstawiłam alkohol. Ale sygnały, że coś jest nie tak, pojawiały się już wcześniej. Widzę to, gdy czytam swoje pamiętniki z czasów nastoletnich. […] Byłam zamknięta w sobie, mało towarzyska. Nie miałam też za bardzo z kim dzielić się tym, co przeżywam, nikt nie nauczył mnie rozmawiać o emocjach. Pisałam, że zaczynam czuć się dziwnie, nie wiem, co się ze mną dzieje. Tłumiłam to w sobie i sięgałam po alkohol – opowiada w wywiadzie z Ewą Jankowską

Mika jest świadoma, że w naszym społeczeństwie temat chorób psychicznych i ich leczenia, wciąż jest czymś wstydliwym. Piosenkarka stara się dlatego otwarcie mówić o swoich dolegliwościach, żeby pomóc innym dotkniętym tą chorobą. W ostatnim wywiadzie w programie „Dzień dobry TVN” Mika przyznała, że opowiada o swoich doświadczeniach, żeby zmienić stereotypy dotyczące chorób psychicznych.

Niezmiernie ważne jest, aby ludzie o tym mówili. To pierwszy krok do tego, żeby była jakaś zmiana. 

Czym przejawia się choroba dwubiegunowa?  

Choroba dwubiegunowa charakteryzuje naprzemiennym występowaniem depresji i manii i najczęściej diagnozowana jest u osób starszych i nastolatków. Mika Urszulak przyznała, że próbowała tłumić objawy choroby alkoholem, przez co musiała spędzić dwa tygodnie w szpitalu psychiatrycznym. Dopiero kiedy artystka zapisała się do AA, udało się zdiagnozować u niej dwubiegunówkę. Teraz Mika podkreśla, że od roku żyje w równowadze, a mówiąc o swojej chorobie ma nadzieje, ze komuś pomoże.

Nadal biorę leki, ale w małych dawkach i nie planuję ich odstawić. Mam wspaniałego lekarza. […] Od dłuższego czasu nie jestem już ani w manii, ani w depresji. A przeżyłam wiele depresji, nawet na lekach - opowiedziała Mika w wywiadzie z „Vivą!” .