Dziecko w 2010 roku? Pewne jest tylko to, że Mimi zmienia poglądy równie często, jak kreacje. Po krótkim okresie zainteresowania adopcją, Mariah Carey zadeklarowała, że nigdy nie urodzi dziecka, posunęła się nawet do porównania ciąży z „aktem gwałtu”.

Dziś ma całkowicie odmienne zdanie. Od dnia ślubu (30 kwietnia 2008) z młodszym o dziesięć lat aktorem i piosenkarzem, Nickiem Canonem, Mariah Carey nie przestaje powtarzać, że znalazła idealną miłość. Dwanaście lat po głośnym rozwodzie z byłym prezesem wytwórni Sony Music Entertainment, Tommym Mottolą, Mariah znalazła wreszcie idealnego partnera, z którym jest gotowa mieć potomstwo, i któremu ufa w pełni. Nic zatem dziwnego, że pragnie doświadczyć macierzyństwa – przy jej wieku (39 lat) to w zasadzie ostatni moment na dziecko.

Jednak diwa pop o 5-oktawowej skali głosu stale opóźnia tę decyzję. Z rozpoczęciem starań czeka na rozpoczęcie 2010 roku, ponieważ chce, aby jej przyszłe dziecko miało 100% uwagi i uczuć obojga rodziców.

Mariah już widzi swoją powiększoną rodzinę w swojej rezydencji o powierzchni 1115 m2 w Tribece, w stanie Nowy Jork. Gwiazda chce, aby jej dziecko miało wszystko, co najlepsze. W programie „This Morning” powiedziała: „Rozmawialiśmy już z mężem o ewentualnej zmianie domu. Jedyną przeszkodą są zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Nick pracuje, a ja mam promocyjną trasę koncertową. To nie jest najlepszy moment na poważne plany. Mam za sobą burzliwe związki i rozwody, ale mojemu dziecku chcę zaoferować normalne, radosne życie.” A czas płynie...

Sylwetka gwiazdy: Mariah Carey