Zaczynam od nasmarowania silkonów masłem. Do zielonego, miękkiego sitka wkładam przygotowane wcześniej owoce - truskawki i winogrona i myję dokładnie. Wyposażyłam się w gotową bitą śmietanę, z którą je podam.

Na pierwszy ogień pójdą muffinki, z zielonej formy, przepis jest na 12 sztuk
2 szklanki mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
8 łyżek cukru - w przepisie są 4 łyżki cukru, ale my lubimy na słodko:-)
1 łyżeczka soli
1 duże jajko
1 szklanka maślanki
1/2 szklanki oleju roślinnego  

Przesiewam mąkę do miski. Dosypuję proszek do pieczenia, cukier i sól. Do wysokiej miski rozbijam jajko, które łącze z mlekiem i olejem, używając do tego miksera. Nastawiam piekarnik na 190C. Łączę wszystkie składniki. Z radością stosuję się do instrukcji, żeby nie mieszać składników zbyt dokładnie:-). Powstałą masę przekładam do tych pięknych, kolorowych foremek. Wypełniam je na 2/3 wysokości z cichą nadzieją, że jeszcze urosną. Mieści się 6 sztuk.  Wstawiam do nagrzanego piekarnika na około 25 minut . Odstawiam babeczki do wystygnięcia. Gdy się przestudzą wyciągam je delikatnie z formy. Jestem mile zaskoczona, mają piękny kształt! Jedyne, co mi teraz zostaje, to je pięknie przyozdobić. W ruch idzie polewa czekoladowa, skórka pomarańczowa, siekane migdały i wiśnie z syropu.  

Teraz czas na sorbet lodowy. Użyję do tego pomarańczowej formy w kształcie domków.
Syrop malinowy – dodaję do wody sporą ilość, żeby sorbet był słodki i kolor piękny
Około 0,5 litra wody
W wysokim dzbanku mieszam sok z wodą. I rozlewam do foremek, wkładam wszystko do zamrażalki, żeby miało czas się porządnie zmrozić.  

Za pomocą następnego przepisu, przemycę dzieciom do jedzenia trochę jogurtu naturalnego, którego nie znoszą. Skorzystam z pomarańczowej formy w kształcie zamku obronnego :)

Ciasto jogurtowe
150 g  jogurtu naturalnego
1 kubek oleju o neutralnym smaku
1.5 kubka cukru pudru
3 kubki mąki
szczypta soli
4 jajka
1 mała paczuszka cukru waniliowego
Paczuszka proszku do pieczenia (porcja na 1/2 kg maki)
Gotowa polewa o smaku krówki
Masło i odrobina mąki do wysypania formy

Najpierw nagrzewam piekarnik do 170C. Wszystkie składniki przekładam do sprawdzonej już wcześniej wysokiej miski. Przy pomocy miksera łączę wszystkie składniki - tym razem dokładnie. Formę smaruję masłem. Przelewam gotową masę. Nie zalewam formy po brzegi - zostawiam babie trochę miejsca do wyrośnięcia. Wstawiam ciasto do piekarnika, ustawiam alarm na 40 minut - będę zaglądać, bo chcę żeby było ładnie zarumienione.   Upieczoną babkę odstawiam do ostygnięcia. W międzyczasie przygotowuję polewę. Wyjmuję ciasto z formy i smaruję masą krówkową.
Teraz pójdę na łatwiznę:-): Gotowy spód do biszkopta Konfitury z dowolnych owoców - ja użyję czereśni Polewa ze słodkiej czekolady – użyję gotowej, którą trzeba podgrzać Cukier puder do ozdoby   I zabieram się do roboty – biszkopt pięknie wykładam czereśniami i polewam polewą czekoladową. Kładę na wierzch formę sylikonową ze wzorkiem do dekoracji. Posypuję wszystko cukrem pudrem i ostrożnie zdejmuję. Tak powstał piękny szlaczek:-).  

Zobacz także:

Puszysty biszkopt:
5 jajek
5 łyżek mąki
5 łyżek cukry
1 Łyżeczka proszku do pieczenia
1 budyń biały
Troszkę soli

Do tego ciasta użyję formy zielonej, ma ciekawy kształt a ja chcę urozmaicić maluszkom jedzenie. Rozdzielam białka od żółtka. Wlewam białka ze szczyptą soli do wysokiej miski i ubijam mikserem na sztywną pianę. Co pół minuty dosypuję łyżkę cukru. Później dosypuję łyżeczkę proszku do pieczenia i budyń. Teraz po kolei dodaję żółtka. Wszystko razem dość długo miksuję, żeby ciasto miało gładką konsystencję. Teraz drewnianą łyżką dodaję powolutku przesianą mąkę. Mieszam dokładnie i przelewam do wysmarowanej masłem formy. Nastawiam piekarnik na opiekanie góra i dół. Piekę w temperaturze 160C przez 30 minut. Wystudzone i gotowe ciasto delikatnie wyjmuję z formy. Wyszło pięknie :). Polewam to wszystko dla odmiany gorzką czekoladą.  

Babeczki czekoladowe: Skorzystam z mojego ulubionego przepisu na murzynka. Jest prosty i jak dotąd niezawodny :)
Użyję do tego formy pomarańczowej tej w kształcie ciuchci.
1 kostka masła – wyjmuję je wcześniej z lodówki, żeby było miękkie
1,5 szklanki cukru
5 łyżek kakao – ja używam gorzkiego, naturalnego
1/2 szklanki wody
2 szklanki mąki
4 jaja
2 łyżeczki proszku do pieczenia

W sporym rondelku, na małym ogniu roztapiam masło. Dodaję cukier, kakao i dolewam wodę. Odstawiam do wystygnięcia. Teraz przesiewam mąkę razem z proszkiem do pieczenia. Dodaję to do wystudzonej polewy razem z jajkami i dokładnie mieszam. Przelewam ciasto do formy – mniej więcej do ¾ wysokości, bo jeszcze urośnie i wkładam do piekarnika nagrzanego na 180C. Piekę około 40 – 50 minut. Odstawiam do wystygnięcia. Wyjmuję wagoniki. Ciasto jest mokre i miękkie. Ozdabiam ciuchcię polewą czekoladową i kolorowymi drażetkami m&m.  

Na koniec zrobię galaretkę z uśmiechniętej buzi króliczka:)
Przygotowuję czerwoną galaretkę zgodnie z przepisem na opakowaniu – wsypuję zawartość torebki do miseczki i zalewam gorącą wodą (nie wrzącą!). Mieszam wszystko bardzo dokładnie, aż do całkowitego rozpuszczenia się proszku. Ostawiam do wystygnięcia, później wstawiam do lodówki, aż do całkowitego stężenia.  

Jedyne co mi teraz pozostaje, to schować wszystko porządnie przed rodzinką, żeby smakołyki dotrwały do jutrzejszej imprezy :).  

Dla zainteresowanych: http://www.mango.pl/kuchnia