![Mama Roberta Lewandowskiego odebrała Wiktora w imieniu syna. Dariusz Szpakowski klęknął przed nią [WIDEO]](https://www.kobieta.pl/media/cache/default_mobile/uploads/media/default/0004/23/mama-roberta-lewandowskiego-odebrala-wiktora-w-imieniu-syna-dariusz-szpakowski-kleknal-przed-nia-wideo_322140.webp)
Mama Roberta Lewandowskiego na gali Wiktorów
Iwona Lewandowska, mama Roberta Lewandowskiego pojawiła się na gali rozdania Wiktorów 2021, żeby odebrać nagrodę w imieniu syna. Robert Lewandowski został okrzyknięty Sportowcem Roku. Wśród nominowanych byli: Róża Kozakowska, Dawid Kubacki, Robert Lewandowski, Iga Świątek i Anita Włodarczyk. Sportowiec nie mógł pojawić się osobiście na gali. Nagrodę odebrała jego mama. Kiedy wchodziła na scenę ukląkł przed nią komentator Dariusz Szpakowski. Musicie zobaczyć to nagranie.
- Podziwia go cały świat i go nam zazdrości. A my jesteśmy dumni, że jest Polakiem. To on jako pierwszy powiedział: "nie. Nie zagramy z agresorem, nie zagramy reprezentacja Rosji". Za nim poszli wszyscy biało-czerwoni. To on we wtorkowy wieczór podszedł do najważniejszego rzutu karnego w swoim życiu. Nie zawiódł i powiódł biało-czerwonych do dziewiątego udziału w finałach mistrzostwach świata - tak o Robercie Lewandowskim mówił Dariusz Szpakowski.
Wchodząc na scenę mama Roberta Lewandowskiego nie kryła szczęścia. W swoim przemówieniu odniosła się do słów Szpakowskiego odnośnie decyzji sportowca
- Jestem wzruszona. Żyjemy teraz w takich czasach, że wartość (nagrody) jest podwójna, potrójna, w zasadzie bez wartości, bo mój syn tak się zachował. Ale to nie tylko Robert. Cała drużyna jako pierwsza przeciwstawiła się (Rosji - red.). Mogli ponieść konsekwencje i za to ich cenię. Jestem dumna. W Chorzowie to było apogeum. Głos mi się łamie. W imieniu Roberta chciałabym podziękować kibicom. W okresie pandemii będąc na stadionie czułam niedosyt, pustkę. W momencie kiedy wrócili teatr odżył (...) To trofeum jest również dla kibiców. Zawsze mówię, że jak przepraszam, że to tylko ja, a nie Robert. On wniósłby tutaj jeszcze większe szczęście. Ale jest z nami na odległość. Jest szczęśliwy. Tak go wzruszonego po meczu dawno nie widziałam. Chwilo, trwaj! - mówiła mama Roberta Lewandowskiego.
Iwona Lewandowska na koniec swojego przemówienia odniosła się do sytuacji w Ukrainie:
A przede wszystkim koniec z wojną! Pracuję w szkole, mam dzieci ukraińskie. One tak są zagubione, tak potrzebują wsparcia... Prawie 40-lecie w zawodzie trenera-nauczyciela daje mi dopiero teraz taką satysfakcję, że zawsze pomagaliśmy, ale ta pomoc teraz jest inna - ta najprawdziwsza.
Zobacz także:
Dariusz Szpakowski klęka przed mamą Roberta Lewandowskiego: wideo
Nagranie z Wiktorów, na którym Dariusz Szpakowski klęka przed Iwoną Lewandowską obiegło sieć. Zobaczcie, bo jest niezwykle wzruszające:
